Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Soczi: w konkursie drużynowym Polacy tuż za podium. Złoto dla Niemców! [RELACJA LIVE, GDZIE OGLĄDAĆ]

Rafał Musioł
Dwukrotny mistrz olimpijski Kamil Stoch, Jan Ziobro, Maciej Kot i Piotr Żyła zajęli czwarte miejsce w konkursie drużynowym w Soczi. To najlepszy olimpijski wynik Polaków w historii, ale niedosyt pozostał. Podium uciekło przez jeden słaby skok Piotra Żyły. Złoto dla Niemców, srebro dla Austriaków, a brąz dla Japończyków. Zapis relacji live znajdziecie tutaj

AKTUALIZACJA 18 LUTEGO:
Polscy skoczkowie są zdruzogotani czwartym miejscem w drużynowych zawodach w Soczi 2014. Boją się wracać do Polski.

CZYTAJ KONIECZNIE WIDEO:
SOCZI 2014: POLSCY SKOCZKOWIE ZDRUZGOTANI. PIOTR ŻYŁA NAJBARDZIEJ

20.12 - i to by było na tyle. Na historyczny medal w drużynie musimy poczekać co najmniej cztery lata. Dziękujemy za uwagę i zapraszamy na kolejne olimpijskie (i nie tylko) relacje live na stronach Dziennika Zachodniego. Dobranoc!

20.08. 1. Niemcy - 1041,1 pkt, 2. Austria - 1038,4, 3. Japonia - 1024,9, 4. Polska - 1011,8, 5. Słowenia 995,6, 6. Norwegia 990,7, 7. Czechy 967,8, 8. Finlandia - 942,8.

20.06 - ZŁOTO DLA NIEMCÓW!!! Wygrali o 2,7 pkt! Srebro dla Austrii, brąz dla Japonii. Polska na czwartym miejscu, najlepszym w historii, ale niedosyt pozostanie. W tak wyrównanej walce jeden słabszy skok, a taki przydarzył się Piotrowi Żyle, słono kosztuje.

CZYTAJ KONIECZNIE:
* SOCZI 2014: POLSCY SKOCZKOWIE BEZ MEDALU NA CZWARTYM MIEJSCU
* SOCZI 2014: STOCH, KOT, ŻYŁA I ZIOBRO PRZEŻYWALI PORAŻKE NA WŁASNY SPOSÓB

20.05 - Niemiec skacze 131 metrów. I......

20.04 - Gregor Schlierenzauer wiesza poprzeczkę Niemcom skokiem na 132 metry. Co na to Severin Freund??

20.03 - dla kogo złoto? Niemcy czy Austriacy?

20.02 - 42-letni Noriaki Kasai pieczętuje brąz skokiem na 134 m i już myśli o swoich ósmych igrzyskach za cztery lata!

20.01 - Kamil Stoch leci 135 metrów. Bardzo dobry skok, będziemy na czwartym miejscu!

20.00 - Norweg Rune Velta - 125,5 metra. Stoch ma otwartą drogę do czwartego miejsca.

19.59 - Peter Prevc - 136 metrów! Ale do medalu mają za daleko. Chyba zostaną na miejscu szóstym.

19.58 - Jan Matura 127,5 metra. Czesi wyprzedzają Finów i skończą pewnie na siódmym miejscu.

19.57 - Fin Janne Ahonen w swoim ostatnim olimpijskim skoku w karierze osiąga 132 metry.

19.55 - Niemcy walczą z Austrią o złoto, brąz chyba dla Japonii, a my rywalizujemy z Norwegią o najlepsze w historii czwarte miejsce.

19.53 - zwycięzca Czterech Skoczni odpowiada 132,5 m. Przed ostatnią rundą: 1. Niemcy 910,4, 2. Austria 907, 0, 3. Japonia 887,6, a Polska razem z Norwegią - po 872,0 pkt.

19.52 - będzie bardzo ciężko o ten medal... Andreas Wellinger w walce o złoto dorzuca 134,5 metra! Jak odpowie Thomas Diethart?

19.51 - Jernej Demjan - 130,5 metra. Słoweńcy już nam nie zaszkodzą.

19.50 - Polak skacze 133 metry. Bardzo dobry skok - wyprzedzamy Norwegów, do Japonii tracimy 15,6 pkt.

19.49 - Japończyk Daiki Ito solidnie się dokłada do walki o brąz - 132 metry. Teraz Jan Ziobro!

19.48 - Norweg Anders Jacobsen - 130,5 metra. Czy Jan Ziobro zdoła go wyprzedzić?

19.47 - Czech Roman Koudelka - 130,5 metra.

19.46 - Fin Olli Muotka i 126 metrów.

19.45 - W każdym zespole zostało po dwóch skoczków. W swoich seriach Kot był 4., a Żyła 3.

19.43 - Thomas Morgenstern podejmuje rękawicę - 133,5 metra. 1. Austria - 776,8 pkt, 2. Niemcy - 776,5, 3. Japonia - 746,2, 4. Norwegia 746,2, 5. Polska 742,3.

19.42 - Niemiec Marinus Kraus - 134,5 metra! Niemcy celują w złoto!

19.41 - Robert Kranjec - 131 metrów. Słoweńcy zostają za nami.

19.40 - 132 metry Piotra Żyły. Czemu nie skoczył tak za pierwszym razem? Jesteśmy na trzecim miejscu, za Japonią i Norwegią. Do tych pierwszych tracimy 18,3 pkt, dokładnie tyle, ile na półmetku

19.38 - Taku Takeuchi - 130 metrów. Japończycy prowadzą. I za chwilę Piotr Żyła! Zdoła się zrehabilitować?

19.37 - Norweg Anders Fannemel - 133 metry. Jeśli Piotr Żyła nie błyśnie, to nam odlecą...

19.36 - Czech Antonin Hajek skacze dobrze - 131 metrów. Czesi na czele.

19.35 - ląduje na 124 metrze i Finowie na chwilę prowadzą.

19.35 - zaczynamy drugą kolejkę. Jako pierwszy Fin Jarkko Maeaettae.

19.33 - Michael Hayboeck - 130 m. 1.Austria - 646,9 pkt, 2. Niemcy - 644,5 pkt, 3. Japonia - 640,1, 4. Norwegia - 620,8, 5. Polska - 616,0 pkt. Już 24 punkty od medalu...

19.32 - Andreas Wank dodaje Niemcom tylko 128 metrów. Mają 644,5 pkt, są liderami.

19.31 - Jurij Tepes -126,5 metra. Słoweńcy zostaną za nami. Japonia ma 640,1 pkt, Norwegia 620,8, a Polska 616,0.

19.30 - Polak skacze 129 metrów. Dodane 5 pkt za wiatr. W sumie dopiero trzecie miejsce. Za Japonią i Norwegią.

19.29 - Reruhi Shimizu - 131,5 metra. A teraz Maciej Kot!

19.28 - w pierwszej serii Anders Bardal wyprowadził zespół na prowadzenie. Teraz leci 133 metry i znów jest jedynka.

19.27 - Czech Jakub Janda - 127,5 metra.Wyprzedza Finów.

19.26 - Fin skacze 130 metrów, czyli Finowie na czele.

19.26 - jako pierwszy skoczy Fin Ainsu Koivuranta.

19.20 - powoli zbliżamy się do drugiej serii, a Łukasz Kruczek pewnie się zastanawia czy nie popełnił błędu w wyborze czwartego skoczka. Ale może Żyła się zrehabilituje w drugiej serii? W końcu dopóki narty w grze...

19.17 - jeśli dało się taką stratę ponieść, to da się ją odrobić - twierdzi prezes Apoloniusz Tajner.

19.14 - w poszczególnych seriach Maciej Kot zajął piąte miejsce, Piotr Żyła dziewiąte, Jan Ziobro trzecie, a Kamil Stoch czwarte.

19.10 - czwarte miejsce byłoby najlepszym olimpijskim wynikiem polskiej drużyny w historii, ale jest też lokatą najbardziej przez sportowców nielubianą. Nie da się jednak ukryć, że znacznie mniej dzieli nas od drużyn za nami, niż od tych, które na półmetku są na miejscach medalowych. Potwierdziły się obawy, że solidnia skacząca trójka to jednak za mało. Piotr Żyła, który wygrał rywalizację z Dawidem Kubackim, w swoim pierwszym skoku zawiódł.

19.07 - Gregor Schlierenzauer - 128,5 m. Po pierwszej serii, czyli na półmetku 1. Niemcy - 519,0, 2. Austria - 516,5, 3. Japonia 507,5, 4. Polska - 489,2, 5. Słowenia 488,2, 6. Norwegia 486,0, 7. Czechy 476,0, 8. Finlandia 461,6. Niby tuż za podium, a jednak do medalu wciąż daleko, aż 18,3 pkt... Z konkursem żegnają się Rosjanie, Amerykanie, Koreańczycy i Kanadyjczycy.

19.06 - Severin Freund - 131,5 metra. Niemcy na czele.

19.05 - Peter Prevc - 133,5 metra, więcej dodanych punktów, ale Słoweńcy są za nami!

19.03 - Dwukrotny mistrz olimpijski - 130,5 metra. Medal coraz dalej... Wyprzedzamy Norwegów i Czechów, jesteśmy za Japonią.

19.02 - Noriaki Kasai 134 metry i pewne prowadzenie Japonii. Na belce Kamil Stoch!

19.01 - Rune Velta przeciętnie - 125 metrów.

19.00 - Jan Matura - 122,5 metra. Powinniśmy Czechów wyprzedzić.

18.59 - Janne Ahonen dodaje Finom 124,5 metra. Będą w drugiej rundzie.

18.58 - Denis Korniłow i 118,5 metra. To oznacza, że Rosjanie prawdopodobnie uzupełnią kwartet odrzuconych.

18.57 - Boyd-Clowes i 123,5 metra dla Kanady. Jest trzecia, ale ona też się po tej serii pożegna z zawodami.

18.56 - Amerykanie, czyli Alexander 126,5 metra. Są pierwsi. O pół punktu przed Koreą, ale to był ich ostatni skok, bo w ósemce się nie zmieszczą.

18.55 - Choi i 117 metrów. Jeszcze starczyło na pierwsze miejsce - 14 punktów nad Niemcami.

18.55 - w ostatniej grupie wszyscy najlepsi. Będzie się działo. Ależ żal tego skoku Żyły...

18.53 Thomas Diethart leeeci 136 metrów! Po trzech rundach 1. Austria 388,0, 2. Niemcy 384,6, 3. Japonia 376,0, 4. Norwegia 372,6, 5. Czechy 366,8, 6. Polska 360,0. Od medalu dzieli nas 16 punktów. Czy Kamil Stoch da radę?

18.52 - Andreas Wellinger frunie 133 metry. Niemcy na czele!

18.51 - Jernej Damijan krócej od Polaka - 128 metrów. Słoweńcy dopiero na szóstym miejscu!

18.50 - 130,5 metra! Czwarte miejsce, ale straty maleją.

18.48 - Daiki Ito dla Japonii - 130,5 metra. Japonia gra o medal! Wychodzi na czoło! Teraz Ziobro!

18.48 - na razie Anders Jacobsen dorzuca prowadzącym Norwegom tyko 119 metrów!

18.47 - Czech Roman Koudelka też nie najlepiej - 122,5 metra. Ziobro może nas podciągnąć!

18.46 - Fin Olli Muotka. Finowie wyprzedzają po dwóch skokach Polaków, teraz 123 metry dają nadzieję, że będzie odwrotnie.

18.45 - 123,5 metra i Rosjanie na chwilę prowadzą.

18.43 - upadek Kanadyjczyka Matthew Rowleya na 125,5 m! Na szczęście wstaje o własnych siłach. Rosjanie owacyjnie witają na belce Dimitrija Wasilewa.

18.42 - 119 metrów Andersa Johnsona i Amerykanie wyprzedzają Norwegów o 27 punktów.

18.41 - Koreańczycy zaczynają trzecią rundę. Choi spada na 117 metrze. Jeszcze wystarczyło na prowadzenie, o 43 punkty przed Norwegami, którzy mają jeden skok mniej.

18.40 - Jan Ziobro i Kamil Stoch staną przed bardzo trudnym zadaniem. Strata do podium to już 20 punktów.

18.39 - Thomas Morgenstern - 129 m . Po dwóch rundach 1. Norwegia 261,1, 2. Niemcy 259,3, 3. Austria - 252,0, 4. Japonia 245,7, 5. Czechy 244,7, 6. Finlandia 237,9, 7. Polska 232,2.

18.38 - Niemiec Marinus Kraus - 136,5 metra. Polacy coraz dalej od medalu.

18.37 - Słoweńcy też mają problem - Robert Kranjec i 120,5 metra. Są za Polakami, na szóstym miejscu.

18.36 - dopiero piąte miejsce Polaków! a jeszcze trzy zespoły!

18.36 - Żyła z niską szybkością na progu - 121 metrów. Fatalny skok!!

18.35 - Taku Takeuchi - 127 metrów i drugie miejsce. Czas na Piotra Żyłę!

18.34 - Anders Fannemel osiaga 129,5 metra. Ma niskie noty. Norwegowie prowadzą, ale ich przewaga będzie pewnie mniejsza.

18.33 - Antonin Hajek wyskakuje 128 metrów i Czesi wskakują na jedynkę. Teraz bardzo ważny skok Norwegów.

18.32 - Finowie mają aż 27,3 pkt przewagi nad Rosją.

18.32 - w zespole Finlandii Jarkko Maeattae. 128,5 metra wyciąga Skandynawów na prowadzenie.

18.31 - zmienia ją Rosja. Aleksiej Romaszow i 124,5 metra.

18.30 - Dusty Korek, czyli jeden z naszych ulubionych skoczków, zalicza 121,5 metra. Korea trzyma się mocno.

18.29 - Amerykanin Fairall 120,5. Na czele Koreańczycy, ale to długo nie potrwa.

18.28 - Koreańczyk Kim i 126 metrów.

18.27 - bardzo dużo będzie zależało od Piotra Żyły, czyli dwójki w polskim zespole. Wiślanin musi atakować!

18.26 - kończy Michael Hayboeck z Austrii - 134 m. Kolejność po pierwszym rozdaniu 1. Norwegia - 137,7, w. Japonia - 127,8 , 3. Austria - 127,7, 4. Słowenia - 127,1, 5. Polska - 125,0, 6. Czechy - 123,3.

18.25 - Andreas Wank, czyli Niemcy - 132 metry i szósta lokata.

18.24 - Jurij Tepes daje Słoweńcom 133 metry. Są za Japonią, a przed Polską, czyli trzecia lokata.

18.22 - Maciej Kot na otwarcie wrzuca do banku 131,5 metra. Dobry skok i trzecie miejsce ze stratą 12,7 pkt do Norwegów i 2,8 do Japończyków

18.22 - Reruhi Shimizu, czyli Japonia - 132,5 metra. Azjaci wskakują na drugie miejsce. Teraz Maciej Kot!

18.21 - zaczyna się walka faworytów. Anders Bardal daje Norwegii 137 metrów i zdecydowane prowadzenie o 14,4 pkt nad Czechami!

18.20 - w barwach Czech Jakub Janda - 131 metrów. Jest kolejna zmiana na prowadzeniu. Czesi o 2,5 pkt przed Finami.

18.19 - Fin Anssi Koivuranta odpowiada 129,5 metra. Na obecnym etapie to nokaut.

18.18 - Rosyjscy kibice szaleją - Ilmir Hazetdinow dzięki 121 m daje gospodarzom pozycję liderów.

18.17 - Kanadyjczyk Trevor Morrice skacze 117,5 metra i jego zespół prowadzi.

18.16 - Amerykanin Frenette - 113 metrów. Fatalnie.

18.15 - Zaczęła się gra o złoto. Koreańczyk Kang zalicza 116,5 m.

18.15 - z czołówki brakuje Simona Ammanna, ale regulamin nie dopuszcza, żeby jeden zawodnik skakał cztery razy. Gdyby dopuszczał mielibyśmy złoto, a Stoch byłby jak Oshie, amerykański hokeista, który niemal w pojedynkę w rzutach karnych pokonał Rosję.

18.13 - w Soczi 5 stopni powyżej zera i niemal bezwietrznie. Konkurs powinien się odbyć w sprawiedliwych warunkach.

18.10 - Na liście startowej kolejno: Korea, USA, Kanada, Rosja, Finlandia, Czechy, Norwegia, Japonia, Polska, Slowenia, Niemcy, Austria.

18.08 - najlepszym wynikiem Polaków w historii było piąte miejsce w Turynie w 2006 roku. W Salt Lake City w 2002 i Vancouver w 2010 były szóste lokaty, a w Nagano w 1998 ósme.

18.05 - na starcie dwanaście zespołów, biało-czerwoni z numerem dziewiątym. Na belce będą siadać kolejno Maciej Kot, Piotr Żyła, Jan Ziobro i Kamil Stoch. Ten ostatni może dziś zdobyć trzeci olimpijski medal!

18.02 - srebra bronią Niemcy, a brązu Norwegowie. Polska, czyli Hula, Ł. Rutkowski, Stoch i Małysz zajęła wtedy szóste miejsce. Także w tym przypadku w zespole pozostało dwóch zawodników.

18.01 - cztery lata temu, w Vancouver, wygrali Austriacy w składzie Loizl, Kofler, Morgenstern, Schlierenzauer. Dziś z tamtej ekipy zostało dwóch ostatnich.

18.00 - do rozpoczęcia konkursu, który może być dla Polski konkursem historycznym, pozostało 15 minut.

Dwukrotny mistrz olimpijski Kamil Stoch oraz Jan Ziobro, Maciej Kot i Piotr Żyła będą reprezentować Polskę w dzisiejszym drużynowym konkursie skoków w Soczi. Na liście startowej jest dwanaście zespołów, biało-czerwoni będą skakać z numerem 9., po Japończykach, a przed Słoweńcami, Niemcami i Austriakami.
- Konkurs drużynowy nie różni się zbytnio od indywidualnego - uważa Kamil Stoch. - To znaczy, że każdy musi dać z siebie wszystko, tak jakby skakał dla siebie, a to przełoży się na wynik drużyny.
Łukasz Kruczek postanowił, że jego podopieczni będą startować w kolejności Kot, Żyła, Ziobro i Stoch. W tej ostatniej grupie najgroźniejsi rywale wystawili Gregora Schlierenzauera (Austria), Severina Freunda (Niemcy), Petera Prevca (Słoweńcy), Noriakiego Kasai (Japończycy) i Rune Veltę (Norwegowie). Najlepsi muszą jednak liczyć na wsparcie skaczących wcześniej kolegów. Emocje są więc gwarantowane, polskie nadzieje również.
Bezpośrednią transmisję przeprowadzi TVP 1. Początek o 18.15.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!