Etatowy spiker kadry Andrzej Szefer jest świetnym profesjonalistą, ale ma stonowany styl. Ja chciałem pobudzić emocje na trybunach - mówi Andrzej Słu-gocki, który zasiadł za mikrofonem na stadionie we Wrocławiu.
Sługocki prowadzi „spikerkę” w czasie meczów Piasta Gliwice, już dwa razy był wybierany najlepszym spikerem ekstraklasy.
- Przy reprezentacji to zupełnie inna robota - nie kryje. - W poniedziałek byłem na stadionie od godziny 13 do 20, trwały ciągłe próby. We wtorek praco-walem od 13, opuściłem stadion przed pierwszą w nocy. W czasie meczu wszystko jest dokładnie zaplanowane, dosłownie co do sekundy. W uchu miałem słuchawkę, dostawałem sygnały kiedy z muzyką wchodzi Hirek Wrona. Nadzorował mnie Marcin Sabat z PZPN, który nie specjalnie chciał się zgodzić na moje emocjonalne reakcje. Jednak po drugiej bramce mogłem już wykrzyczeć „goooool!”. To mu się spodobało, dlatego na koniec było też głośne pytanie do publiki: „Kto wygrał mecz?”. Po moim głosie słychać, że byłem na stadionie z ponad 40 tys. ludzi.
Spiker przeszedł szybki kurs czeskiego. - Dziękuję za pomoc tłumaczom Beacie Surmie i Romanowi Jadamusowi. Dziennikarz z Czech, który siedział obok mnie pokazywał, że jest OK. To był mój pomysł, aby przywitać kibiców gości w ich języku.
Kluczowy będzie rywal z koszyka 2?
W przyszłorocznych mistrzostwach Europy po raz pierwszy zagrają aż 24 zespoły. W turnieju finałowym zostaną podzielone na sześć grup po cztery drużyny, z których do 1/8 awansują po dwie najlepsze plus cztery z najlepszym bilansem z trzecich miejsc. Od tego, z których grup będzie pochodził ten kwartet szczęśliwców uzależniona jest dalsza drabinka - trafią oni na triumfatorów grup A, B, C i D.
Na razie wiadomo jedynie, że gospodarze Francuzi znajdą się w grupie A. Mecz otwarcia, z ich udziałem, odbędzie się 10 czerwca o godzinie 21 na Stade de France, natomiast finał 10 lipca, także na tym stadionie i o tej samej godzinie. Będzie to czterdziesty dziewiąty mecz tego turnieju.
O podziale reprezentacji na koszyki, z których będą losowane grupy, decyduje ranking krajowy UEFA. Polacy trafią więc do trzeciej stawki.
Koszyk nr 1: Francja (grupa A), Hiszpania (obrońca tytułu), Niemcy, Anglia, Portugalia, Belgia.
Koszyk nr 2: Włochy, Rosja, Szwajcaria, Austria, Chorwacja, Ukraina.
Koszyk nr 3: Czechy, Szwecja, POLSKA, Rumunia, Słowacja, Węgry.
Koszyk nr 4: Turcja, Irlandia, Islandia, Walia, Albania, Irlandia Północna.
Z grona zespołów zajmujących 24 czołowe miejsca w rankingu krajowym UEFA do Francji nie zakwalifikowały się tylko Holandia (7 lokata), Bośnia i Hercegowina (13), Dania (21) i Grecja (24). Ich miejsca zajęły Islandia (27), Walia (28), Albania (31) i Irlandia Północna (33). Dla Polski wspomniany ranking jest korzystniejszy niż ranking FIFA, bo w takim przypadku zespół Adama Nawałki znalazłby się w ostatniej grupie, tymczasem europejska federacja każde zwycięstwo w meczach o punkty traktuje tak samo, co dało nam koszyk nr 3.
*Alarm smogowy dla woj. śląskiego OTO ZAGROŻONE MIASTA
*Wypadek karetki w Katowicach: Wjechała w przystanek. Są ranni ZDJĘCIA
*Czy grozi Ci ślepota? ZRÓB TEST Sprawdź swoje oczy w 2 minuty
*Loteria paragonowa: Jak się zarejestrować? Kiedy losowanie nagród?
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?