Dariusz Jurczyk, prezes "Wspólnych Świętochłowic", proponuje władzom miasta przeznaczenie 50 tys. zł na każdą z pięciu dzielnic. W sumie to 250 tys. zł, czyli 0,15 proc. budżetu Świętochłowic (wynosi on 164 mln zł). O wydaniu tej kwoty mieliby zadecydować świętochłowiczanie.
- Mieszkańcy danej dzielnicy najlepiej wiedzą, czego potrzebują: parkingu czy placu zabaw. Dzięki temu będą czuli, że mają rzeczywisty wpływ na to, co się dzieje w ich dzielnicach - wyjaśnia Jurczyk.
Władze Świętochłowic zapewniają, że są otwarte na inicjatywy obywatelskie. - Z jednej strony bez wątpienia mieszkańcy wiedzą najlepiej, czego w danej dzielnicy potrzeba, z drugiej zaś to władze kontrolują i znają sytuację finansów w mieście - mówi Krzysztof Maciejczyk, rzecznik UM. - Działają w oparciu o dany budżet, a także mają wytyczone zadania w wieloletnim planie finansowym - dodaje.
Jakie są szanse na wprowadzenie budżetu obywatelskiego?
*Euro 2012 w DZ: eksperci typują wyniki meczów, wywiady z gwiazdami, strefa kibica
*Nowy podział Śląska: koniec woj. opolskiego i śląskiego, wspólne górnośląskie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?