Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strefa Kibica w Katowicach na meczu Argentyna - Islandia ZDJĘCIA Kibice nie mogli uwierzyć w to, co widzą

PS
Kilkuset kibiców przyszło w sobotę do Strefy Kibica w Katowicach, która została zorganizowana na Rynku. Wspólnie oglądali mecz Argentyna - Islandia. Nie mogli wyjść z podziwu nad grą obu drużyn
Kilkuset kibiców przyszło w sobotę do Strefy Kibica w Katowicach, która została zorganizowana na Rynku. Wspólnie oglądali mecz Argentyna - Islandia. Nie mogli wyjść z podziwu nad grą obu drużyn Marzena Bugała-Azarko
Kilkuset kibiców przyszło w sobotę do Strefy Kibica w Katowicach, która została zorganizowana na Rynku. Wspólnie oglądali mecz Argentyna - Islandia. Nie mogli wyjść z podziwu nad grą obu drużyn ZOBACZCIE ZDJĘCIA

Strefa kibica w Katowicach na Rynku

Mecz Argentyna - Islandia zapowiadał się jako arcyciekawy i takim rzeczywiście był. A to za sprawą nieustępliwych Islandczyków, którzy najpierw doprowadzili do remisu, a potem niemal wygrali z Argentyną, która jest jednym z faworytów do zwycięstwa w Mundialu 2018.

W 20 min Marcos Rojo wstrzelił piłkę w pole karne, tam opanował ją Sergio Aguero, zastawił się i atomowym strzałem z półobrotu umieścił futbolówkę pod poprzeczką. Stadion niemalże eksplodował w tym momencie. Trafienie napastnika Manchesteru City docenili nawet niektórzy fani z Islandii.

Radość Messiego i spółki nie trwała jednak długo. Już w 23 min w ogromnym zamieszaniu do jakiego doszło w polu karnym Willy'ego Caballero najwięcej zimnej krwi zachował Finnbogason i pewnym uderzeniem zapisał się na kartach historii jako pierwszy strzelec gola dla Islandii na mistrzostwach świata.

ZOBACZ ZDJĘCIA ZE STREFY KIBICA W KATOWICACH

Druga połowa to już absolutna dominacja zespołu z Ameryki Południowej, lecz nieustępliwi Islandczycy bronili się bardzo skutecznie. Wydawało się, że zwrotem akcji będzie 63 min, kiedy to w polu karnym Hannesa Halldorssona padł faulowany Meza.

Sędzia Marciniak bez wahania wskazał na "wapno", a do piłki podszedł nie kto inny jak sam Messi. Uderzył jednak fatalnie, niemal w sam środek bramki i czekający do końca na ruch strzelającego golkiper duńskiego Randers odbił futbolówkę.

Kibice w Strefie Kibica w Katowicach nie wierzyli w to, co widzą. Messi myli się przy rzutach karnych niezwykle rzadko.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

PROGRAM TYDZIEŃ: Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!