Świąteczne iluminacje w Chorzowie zachwycają! Choć śnieg stopniał, to w mieście dalej świetliście. Zobaczcie ZDJĘCIA

Moje kochane dzieci,
był taki czas na świecie,
ze wcale nie było choinek,
ani jednej, i dzięcioł wyrywał sobie piórka
z rozpaczy, i płakała wiewiórka,
co ma ogonek jak dymiący kominek.

Ciężkie to były czasy niepospolicie,
bo cóż to, proszę was, za życie
na święta bez choinki, czyste kpinki.
Więc kiedy nadchodziły święta,
dzieci w domu, a w lesie hałasowały zwierzęta:
My chcemy, żeby natychmiast były choinki!

Tak pisał w wierszu "Kto wymyślił choinki" Konstanty Ildefons Gałczyński. Choć w ostatnich latach zima nie rozpieszczała nas śniegiem w okresie świąt Bożego Narodzenia, to dzieci dobrze wiedzą, że choinka w tym czasie być musi. Po prostu nie ma innej opcji. Mimo tego, że wszelkie ozdoby są dodatkiem do sedna świąt Bożego Narodzenia, to jednak trudno sobie je wyobrazić bez całej, kolorowej otoczki. Choć jeszcze trwa adwent, to już w sercach pojawia się bożonarodzeniowa radość.

Nasz fotoreporter wybrał się na fotograficzny spacer po Chorzowie. Zobaczcie w naszej galerii, jak wygląda rozświetlone miasto. Ulica Wolności (najbardziej znana w Chorzowie) została przybrana lampkami i ozdobami. Choinki postawiono w różnych miejscach miasta. Dwie znajdują się na miejskim rynku - jedna naprzeciwko ratusza, druga nieopodal poczty. W czasie ostatniej niedzieli była przyozdabiana bombkami przez mieszkańców i prezydenta miasta. Zielone drzewka postawiono także naprzeciwko Chorzowskiego Centrum Kultury, na placu Mickiewicza (Chorzów Drugi) oraz na Placu Piastowskim (Chorzów Batory).