Święto Policji w Raciborzu. "Drogie koleżanki i koledzy, jestem z was dumny"

W środę 19 lipca, policjanci z Raciborza oficjalnie obchodzili swoje święto, przypadające w 104. rocznicę powołania policji państwowej. Uroczystości odbyły się w Raciborskim Centrum Kultury, gdzie zgromadzili się policjanci raciborskiego garnizonu i zaproszeni goście. Wśród nich znaleźli się parlamentarzyści i samorządowcy.

- Składam wam podziękowania za rzetelną i ofiarną służbę - mówił na wstępie komendant raciborskiej policji, zwracając się do swoich policjantów.

Komendant policji z Raciborza podkreślał, że dzień ten jest niezwykle ważny dla policjantów raciborskiego garnizonu. Podkreślał, że jest dumny z pracy swoich policjantów.

- Działania policji podejmowane na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa społeczności lokalnej są zawsze działaniami złożonymi, podejmowany we współpracy z samorządami, lokalnymi instytucjami oraz mieszkańcami. Działania te wymagają współpracy bardzo wielu osób, dlatego dziękuję za wzorcową pracę, która trwa na wielu płaszczyznach, której zawsze przyświeca ten jeden nadrzędny cel - dobro drugiego człowieka. Drogie koleżanki i koledzy, jestem z was dumny - podkreślał nadkom. Marek Ryszka.

Racibórz jednym z najbardziej bezpiecznych miast województwa śląskiego

Do Raciborza przybył również zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Katowicach. Insp. Marek Nowakowski podkreślał, że dzisiejsze święto jest okazją, by dostrzec służbę policjanta, która jest niezwykle wymagająca.

- To co mnie szczególnie ujmuje gdy zawsze jestem w Raciborzu, to uśmiech na twarzach policjantów. To panie komendancie to pana zasługa, bo atmosfera pracy jest niezwykle istotna - mówił na wstępie insp. Marek Nowakowski, zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Katowicach.

Jak podkreślał insp. Marek Nowakowski, w ostatnim czasie policjanci stanęli przed zupełnie nowymi zadaniami, związanymi między innymi z sytuacją na wschodniej granicy czy z obowiązującą do niedawna pandemią.

- To jest rzecz, której dotąd w historii polskiej policji nie było. Okazało się, że policjanci bardzo elastycznie potrafią elastycznie dostosować się do nowych sytuacji i świetnie się do nich dostosować. Policję tworzą ludzie i należy podkreślić, że Racibórz i powiat raciborski są jednym z najbezpieczniejszych miejsc w województwie śląskim, a tak naprawdę jednym z najbezpieczniejszych miejsc w Polsce. To z pewnością zasługa raciborskich policjantów - dodawał insp. Nowakowski.

Podczas uroczystości głos zabrał między innymi wiceminister sprawiedliwości Michał Woś. Jak podkreślał, dzięki pracy raciborskich policjantów, mieszkańcy mogą czuć się bezpiecznie.

- Można powiedzieć, że jest szeryf w Raciborzu i to widać po poczuciu bezpieczeństwa. Na pytanie o bezpieczeństwo, 96% osób uważa, że okolica jest bezpieczna. O ile garnizon raciborski jeszcze parę lat temu był jednym z ostatnich w województwie - a to są 32 garnizony - to teraz np. w kategorii wykrywalności jest na pierwszym miejscu. Ma takie wyniki, jak jeszcze żaden garnizon odkąd te statystyki są badane - mówił wiceminister sprawiedliwości Michał Woś.

Wiceminister z Raciborza wskazywał, że z perspektywy ministerstwa sprawiedliwości badane są sprawy związane z aresztowaniami, co ma związek z bezpieczeństwem i pracą policji.

- Były takie lata, że w ciągu roku w Raciborzu realizowanych było tylko 8 aresztowań, kiedy w sąsiednich powiatach było 40-50. Coś musiało być na rzeczy. Po mocnych działaniach pana komendanta i prokurator rejonowej, teraz zdarzają się takie tygodnie, że wręcz sąd uwzględnia aż 5-6 wniosków aresztowych. To automatycznie przekłada się na te bardzo dobre wyniki, których nie byłoby dzięki pracy raciborskich policjantów i koordynacji ze strony komendanta - dodawał wiceminister Michał Woś.

W trakcie uroczystości wręczono policjantom akty mianowania na wyższe stopnie.