Sympatyczna gipsowa żaba pojawiła się w Bielsku-Białej. Figurki płazów mają być kolejną atrakcją miasta

Skąd w Bielsku-Białej wzięły się żaby, skoro to raczej o m.in. Strumieniu i Chybiu, gminach na Śląsku Cieszyńskim, zwykło się mówić Żabi Kraj? Z prostej przyczyny na rogu pl. Wojska Polskiego (nr 12) i ul. Targowej (nr 2) w Bielsku-Białej, naprzeciwko kościoła Marcina Lutra, znajduje się secesyjna kamienica zwana kamienicą „Pod Żabami”, której charakterystycznym elementem są dwie żaby ubrane we fraki.

Od jakiegoś czasu trwa przebudowa placu Wojska Polskiego i postacie żab będą jednymi z elementów, które mają nadać temu miejscu klimatu i charakteru po zakończonej przebudowie.

- Pierwszą gipsową makietę żaby przywiózł do Bielska-Białej jej twórca, poznański artysta rzeźbiarz Grzegorz Godawa. Prezentacja makiety to jeden z etapów powstawania docelowych rzeźb. Pracownicy miejskich służb odpowiedzialni za inwestycję na placu Wojska Polskiego wraz z zastępcą prezydenta miasta Przemysławem Kamińskim mogli skonsultować z rzeźbiarzem szczegóły związane z posadowieniem figur i detalami ich wyglądu - poinformował bielski Miejski Zarząd Dróg, który prowadzi inwestycję.

Żaby zostaną zainstalowane w narożnikach powstającej na placu fontanny. Pokazany dziś żabi flecista będzie występował na stojąco, podpierając jedną z płetwiastych nóg o niewielką beczkę. Baryłeczka to element zaczerpnięty z oryginalnej płaskorzeźby zdobiącej kamienicę „Pod Żabami”. Element przy okazji ułatwia stabilne mocowanie rzeźby do podłoża.

Druga żaba, której makieta jeszcze powstaje, zasiądzie na krawędzi fontanny, a w łapce trzymać będzie parasol. Po zatwierdzeniu ostatecznego wyglądu makiet, poznański artysta będzie mógł przystąpić do tworzenia docelowych żabich figur odlanych z brązu.

- Efekt końcowy bielszczanie zobaczą podczas uroczystego otwarcia placu - zapowiedział bielski MZD.