Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szok w Zabrzu. Podpalono ponad 20 samochodów. 12 spłonęło. Straty oszacowano na pół miliona złotych. Właściciele zdruzgotani

Paweł Ćwikliński
Paweł Ćwikliński
W Zabrzu spłonęło w nocy ponad 20 samochodów
W Zabrzu spłonęło w nocy ponad 20 samochodów PSP Zabrze
Do szokującej sytuacji doszło dziś w nocy w Zabrzu na dzielnicy Rokitnica. Ponad dwadzieścia samochodów zostało dziś w nocy podpalonych w sześciu miejscach. Dwanaście z nich spłonęło, reszta została uszkodzona - łączne straty oszacowano na pół miliona złotych. Trwa dochodzenie, kto mógł doprowadzić do takiego zdarzenia. Policja zaznacza, że osoby poszkodowane nie były w żaden sposób powiązane.

Do podpaleń doszło aż w sześciu miejscach

Dziś w nocy, 22 listopada 2022, ok. godz. 2:28 służby w Zabrzu zaczęły otrzymywać pierwsze telefony od mieszkańców dzielnicy Rokitnica, zgłaszających podpalenia samochodów. Na sześciu ulicach - Krakowskiej, Nyskiej, Grzybowskiej, Borowej, Budowlanej i Traktorzystów - doszło łącznie do ponad dwudziestu takich przypadków. Akcja trwała mniej więcej dwie godziny. Ostatni wyjazd zabrzańska straż pożarna odnotowała o godzinie 4:19.

Skala zdarzenia była tak duża, że pomocy udzielić musiała również straż z Bytomia. Wszystkie podpalone samochody należały do mieszkańców Zabrza. Właściciele są zdruzgotani - ogromne straty oszacowano na pół miliona złotych.

W wyniki podpaleń całkowicie spłonęło dwanaście samochodów. Policja nie jest jeszcze w stanie podać dokładnej liczby zgłoszeń, jako że nadal zbierane są zgłoszenia od mieszkańców i należy najpierw rozgraniczyć próby podpaleń z faktycznymi podpaleniami.

Celowe podpalenia dziełem wandali?

Trwa dochodzenie, kto mógł doprowadzić do równie licznych podpaleń na terenie miasta w ciągu jednej nocy. Jak tłumaczy oficer prasowy jednostki policyjnej w Zabrzu, Sebastian Bijok, nie są to raczej podpalenia podyktowane osobistymi motywami. Jako że nic nie łączy poszkodowanych, wyklucza się działania o charakterze odwetowym. Na ten moment przyjmuje się, że za masowe podpalenia samochodów prawdopodobnie odpowiedzialni są wandale.

Oficer prasowy podkreśla również, że istotną pomocą w rozszyfrowaniu kto stoi za podpaleniami może być monitoring. Obecnie sprawdzane są nagrania z kamer, w tym prywatnych, na których mogą znajdować się wskazówki dotyczące tożsamości podpalaczy.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera