Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szokujące ustalenia w programie "Reset". Donald Tusk miał podpisać zgodę na współpracę między SKW a FSB

RL
We wtorkowym, kolejnym odcinku serialu dokumentalnego "Reset" emitowanego na antenie Telewizji Polskiej, ujawniono nieznane dotąd dokumenty pokazujące przebieg zakulisowych rozmów między polskimi i rosyjskimi służbami oraz zgodę, którą zdaniem twórców programu miał wydać ówczesny premier Donald Tusk o współpracy między Służbą Kontrwywiadu Wojskowego i rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa
We wtorkowym, kolejnym odcinku serialu dokumentalnego "Reset" emitowanego na antenie Telewizji Polskiej, ujawniono nieznane dotąd dokumenty pokazujące przebieg zakulisowych rozmów między polskimi i rosyjskimi służbami oraz zgodę, którą zdaniem twórców programu miał wydać ówczesny premier Donald Tusk o współpracy między Służbą Kontrwywiadu Wojskowego i rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa Adam Jankowski, arc Polska Press
- Traktuję ten dokument jako akt zdrady. Ten dokument nigdy nie powinien być podpisany przez jakiegokolwiek polskiego urzędnika, zwłaszcza przez szefa tajnej kontrwywiadowczej służby wojskowej - mówił o dokumencie dotyczącym współpracy między Służbą Kontrwywiadu Wojskowego i rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa, historyk Sławomir Cenckiewicz. Dokument ten został ujawniony w programie "Reset". Zdaniem twórców programu, porozumienie o współpracy SKW i rosyjskiej FSB mieli podpisać Władimir Putin oraz Donald Tusk.

"Reset": Donald Tusk podpisał zgodę na współpracę między SKW a FSB

We wtorkowym, kolejnym odcinku serialu dokumentalnego "Reset" emitowanego na antenie Telewizji Polskiej, ujawniono nieznane dotąd dokumenty pokazujące przebieg zakulisowych rozmów między polskimi i rosyjskimi służbami oraz zgodę, którą zdaniem twórców programu miał wydać ówczesny premier Donald Tusk o współpracy między Służbą Kontrwywiadu Wojskowego i rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa.

W programie zaznaczono, że 17 października 2011 roku, do Donalda Tuska została skierowana prośba generała Janusza Noska o zgodę na podjęcie współpracy ze służbami specjalnymi czterech państw. Jak wynika z ujawnionego dokumentu, wśród nich znalazła się Rosja.

- Uprzejmie proszę pana premiera o wyrażenie zgody na podjęcie współpracy ze służbami specjalnymi Algierii, Ukrainy, Gruzji, Federacji Rosyjskiej oraz Chińskiej Republiki Ludowej. Podjęcie powyższej współpracy wynika z planowanej realizacji zadań w zakresie właściwości Służby Kontrwywiadu Wojskowego - wynika z pisma szefa SKW gen. bryg. Janusza Noska cytowanego przez PAP.

Jak zaznaczał Sławomir Cenckiewicz, dokument ten "nie był procedowany zgodnie z regułami i zasadami Paktu Północnoatlantyckiego".

- Nie był konsultowany, wbrew temu co gen. Nosek i gen. Pytel oraz inni opowiadają w swoich różnych prasowych wywiadach. Po drugie stoi w sprzeczności z umową, która jest najważniejsza dla Paktu Północnoatlantyckiego, czyli Traktatem Waszyngtońskim - podkreślał Cenckiewicz.

W dalszej części przywołano artykuł 8 Traktatu mówiący o tym, że żadne z państw wchodzących w skład NATO, nie może zawierać porozumień międzynarodowych, które byłyby sprzeczne z Traktatem.

Jak ujawniono w programie "Reset", na dokumencie widnieje podpis premiera Donalda Tuska z odręcznym napisem "Zgoda". To zdaniem portalu TVP Info, miało stanowić dowód na to, że "nawiązanie formalnej współpracy między SKW a FSB odbyło się za zgodą i akceptacją premiera".

Politycy komentują ustalenia twórców programu

Po ujawnieniu szokujących ustaleń w serialu "Reset", do sprawy odnieśli się politycy i komentatorzy.

- Platforma Obywatelska obiecywała zgodę i bezpieczeństwo a Tusk dał jedynie zgodę na niebezpieczeństwo. Ze strony Rosji - napisał na Facebooku premier Mateusz Morawiecki.

Szef MSWiA Mariusz Kamiński zaznaczył, że "podpisana przez Donalda Tuska zgoda była bez zasięgnięcia opinii ministra obrony narodowej".

- Kilka lat temu zapoznałem się z jej treścią (umowy red.) z ogromnym niedowierzaniem. Zastanawiałem się, czy rzeczywiście coś takiego mogło zostać podpisane i kto to zaakceptował, bo to zawsze jest odpowiedzialność premiera. To on wydaje zgody dla służb specjalnych na podpisanie umów międzynarodowych o współpracy - mówił wiceszef MSWiA w Polskim Radiu 24.

Do sprawy odniósł się również wiceminister spraw zagranicznych, Paweł Jabłoński.

- Wczorajszy odcinek Reset-u to jeden z najważniejszych polskich filmów dokumentalnych w historii. Wielkie brawa dla Autorów! - skomentował wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński.

Z kolei zdaniem senator Doroty Tobiszowskiej, sytuacja ta powinna zostać wnikliwie wyjaśniona.

- Nie wyobrażam sobie, żeby premier naszego rządu podpisywał coś takiego. Jeżeli doszło do czegoś takiego, to uważam, że trzeba tę sprawę wyjaśnić. Tak się prawdopodobnie stanie, pod warunkiem, że wygramy te wybory. Takie sytuacje są niedopuszczalne - mówi Dorota Tobiszowska, senator RP.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera