Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital Św. Barbary w Sosnowcu zamknie oddział diabetologii? Nie dostał dotacji, bo... się nie opłaca

aga
pixabay
Dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego św. Barbary w Sosnowcu, Alicja Cegłowska, uważa, że powołanie oddziału diabetologii nie kalkulowało się ekonomicznie i dlatego nie przedłużyła umów lekarzom.

Czy w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym św. Barbary w Sosnowcu pacjenci ze stopą cukrzycową będą leczeni w nowoczesny sposób?

Nie przedłużono właśnie umów ze specjalistami zatrudnionymi w powołanym niedawno 22-łóżkowym oddziale diabetologii i chorób metabolicznych z pododdziałem stopy cukrzycowej.

Nowa dyrektorka szpitala, dr Alicja Cegłowska, twierdzi, że powołanie oddziału nie kalkulowało się... ekonomicznie.

Dziś sprawa wywołała burzę podczas posiedzenia sejmiku województwa śląskiego. Do Urzędu przyjechała dr Cegłowska, były wicemarszałek odpowiedzialny za zdrowie Michał Gramatyka powiedział, że nie odpuści sprawy. Chce szczegółów.

O problemie pisaliśmy w poniedziałkowym, 4 lutego, wydaniu DZ, bo niedawno powołana przez PiS-owski zarząd województwa na stanowisko dyrektora dr Alicja Cegłowska nie przedłużyła umów ze specjalistami z oddziału leczącego m.in. stopę cukrzycową.

CZYTAJCIE:
Szpital świętej Barbary w Sosnowcu bez specjalistów. Będzie więcej amputacji?

Pieniądze na uruchomienie oddziału pochodziły z ministerstwa zdrowia, a sam ośrodek powstał przy poparciu konsultantów wojewódzkiego i krajowego w dziedzinie diabetologii. Był unikatowy w skali kraju. A jak twierdzą specjaliści tylko w naszym regionie takich placówek powinno być kilka.

Stopa cukrzycowa najczęściej występująca przyczyna amputacji nóg, których w Polsce jest najwięcej w Europie - 10 na 100 tys. mieszkańców, a na Śląsku najwięcej w Polsce - ponad tysiąc.

Naturalną konsekwencją postępu nauki i techniki jest rozwój cywilizacyjny i poprawa warunków socjoekonomicznych społeczeństwa. Niestety wraz z nimi pojawiły się nowe, dotąd niewystępujące na szeroką skalę, choroby, które właściwe są przede wszystkim dla państw wysoko zurbanizowanych. Zanieczyszczenie powietrza, siedzący tryb życia, jedzenie typu fast food, brak aktywności fizycznej, szybkie tempo życia, nadmierne narażenie na sytuacje stresogenne – to tylko niektóre zagrożenia dla zdrowia, jakie niesie ze sobą XXI wiek.

Choroby cywilizacyjne – ciemna strona postępu. Sprawdź, jaki...

Sama dyrektor jest wieloletnim ordynatorem oddziału chorób wewnętrznych z diabetologią i onkologią kliniczną. Tam chce leczyć stopę cukrzycową i powiększyć oddział o kolejne łóżka. Lekarzy specjalistów ma, jak wyjaśnia, wystarczającą ilość.

Sprawą zajął się były wicemarszałek województwa odpowiedzialny za zdrowie Michał Gramatyka, który do władz województwa skierował specjalną interpelację. Jego zdaniem likwidacja oddziału to koniec nowoczesnego leczenia stopy cukrzycowej, bo na oddziale pani dyrektor przez wiele miesięcy żadnego przypadku stopy nie leczono.

- Wystarczy spojrzeć na statystyki. Nowy oddział rozkręcał się i miał dobre wyniki - tłumaczy Michał Gramatyka.

Podczas wczorajszej sesji sejmiki dr Cegłowska mówiła, że powołanie oddziału nie kalkulowało się ekonomicznie i zapowiedziała leczenie stopy cukrzycowej będzie kontynuowane.

- Diabetologia istniała w szpitalu od lat, zanim przyszła nowa ekipa i będzie istniała, zaś pacjenci byli z pracy tzw. starego oddziału i poradni zadowoleni - wyjaśniała p.o. dyrektora A. Cegłowska. - Mogę obiecać, że poradnia, nawet na chwilę nie przestanie pracować i wszyscy pacjenci otrzymają opiekę.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Czy Katowice nadają się do mieszkania? Panel dyskusyjny DZ

TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo