Migalski podsumowanie roku 2020

Mamy w Polsce trochę niezwykłych paradoksów. Połowa Polaków uważa, że szczepionki przeciw koronawirusowi to spisek wymierzony w nich. Ktoś chce ich zabić lub kontrolować. Mówią tak ci, którzy nie rozstają się ze swoim telefonem komórkowym, za pomocą którego można kontrolować wszystko i wszystkich - mówi prof. Marek Migalski, politolog z Uniwersytetu Śląskiego, autor książki "Nieludzki ustrój. Jak nauki biologiczne tłumaczą kryzys demokracji liberalnej oraz wskazują sposoby jej obrony".

Szczepionek, póki co, jest w Polsce jak na przysłowiowe lekarstwo, ale resort rolnictwa zachęca rolników do zabezpieczenia przed Covidem-19. - Niebawem w Polsce może pojawić się trzecia fala koronawirusa. Jak wiemy, dotychczas stosowane zabezpieczenia nie są w pełni wystarczające. Pojawiła się jednak nadzieja na normalność - mówi o szczepionce profesor dr hab. Krzysztof Niemczuk, naukowiec zajmujący się wirusami, a zarazem lekarz weterynarii.

Przemówienie Jarosława Kaczyńskiego w kościele? Różne są konwencje. Każdy się gdzieś wypowiada. W tym przypadku były to uwagi dotyczące stanu państwa… Rozumiem, że w takiej sytuacji i w takich czasach nikt nie chciałby słuchać o polityce, bo mamy wiele innych kłopotów. Ale polityka jest sensem życia państwa demokratycznego, w którym przecież żyjemy - mówi Bolesław Piecha, poseł PiS, były minister zdrowia, dzisiejszy Gość DZ i Radia Piekary.

Mamy w Polsce anarchię, w której polski rząd działa przeciwko własnemu krajowi i własnym obywatelom. Jeśli rząd chce wprowadzać i przedłużać lockdown, niech wprowadzi stan klęski żywiołowej i zagwarantuje odszkodowania przedsiębiorcom, którzy ponieśli straty. Dziś wygląda to tak, jakby ktoś chciał wykończyć polską gospodarkę, by upadające biznesy ktoś inny mógł przejąć za psie pieniądze - mówi Przemysław Koperski, poseł Lewicy, dzisiejszy Gość DZ i Radia Piekary.

Szczepienie na COVID-19 jako warunek przyjęcia do pracy, a nawet utrzymania dotychczasowego zatrudnienia? Coraz więcej pracodawców, zwłaszcza w najsilniej dotkniętych restrykcjami branżach, rozważa wprowadzenie takiego wymogu – nie tylko w procesie rekrutacji, ale też wobec swej obecnej kadry. Mówiąc najprościej: kto się nie zaszczepi, ten może stracić pracę i nie znajdzie nowej.

Czułem, że coś się dokonało. Na lekcjach polskiego często rozmawialiśmy o tym, kim uczniowie się czują: romantykami, którzy się buntują, czy może pozytywistami. Oni odpowiadali często: „My jesteśmy konformistami”. Tu się okazało, że ten konformizm jednak się przesunął i młodzi ludzie poszli protestować z własnych, osobistych pobudek - mówi Michał Sporoń, nauczyciel i radny powiatu tarnogórskiego, dzisiejszy Gość DZ i Radia Piekary.

Czy Michał Sporoń zasłużył na to, by stracić pracę nauczyciela? Jeśli dorosła osoba podejmuje pewne czyny, musi liczyć się z konsekwencjami. On chce być politykiem, a nie wiem, czy nauczyciel może tak mocno angażować się w politykę - mówi Barbara Dziuk, posłanka PiS, dzisiejszy Gość DZ i Radia Piekary.

O kolejnej umowie z firmą Pfizer poinformowała w piątek rano przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

Szczepionki na koronawirusa dotarły już do Polski. Od 27 grudnia 2020 ruszył Narodowy Program Szczepień. Jak przewiduje rząd, do końca stycznia łącznie będziemy mieli w kraju około 1,5 mln szczepionek, co pozwoli zaszczepić ok. 750 tys. osób. Na jakie przywileje będą mogły liczyć osoby zaszczepione dwoma dawkami szczepionki przeciwko koronawirusowi? Szczegóły ujawniono w rozporządzeniu, które już weszło w życie.

Nie dziwi wczorajsze zachowanie zarówno telewizji publicznej, jak i czołowych polityków PiS, którzy kwestię przemilczeli albo – jak Andrzej Duda – uznali, że to „wewnętrzna sprawa USA”. Zdaniem całego obozu władzy, wszystko jest winą opozycji, również to, co dzieje się w Ameryce - mówi Monika Rosa, posłanka Nowoczesnej i Koalicji Obywatelskiej, dzisiejszy Gość DZ i Radia Piekary.

Szczepionki dla celebrytów to incydent, który się zdarzył i na który można było machnąć ręką. Wie pan, co to jest problem? 60 tys. zgonów w Polsce w listopadzie. 60 tysięcy, czyli dwa razy więcej niż rok temu i liczby tej nie można tłumaczyć covidem. To jest dramatyczny problem do rozwiązania i zdiagnozowania i nie ma bardziej ewidentnego dowodu na zaburzenia w organizacji opieki zdrowotnej w Polsce - mówi Andrzej Sośnierz, poseł Porozumienia, były szef NFZ.

Pojawiają się nowe nazwiska celebrytów zaszczepionych przeciwko COVID-19 poza kolejnością. Na liście jest też m.in. Anna Cieślak, popularna aktorka i partnerka dyrektora programowego TVN Edwarda Miszczaka, która we wtorek, 5 stycznia, opublikowała oświadczenie w tej sprawie. To kolejna znana osoba, która poza kolejnością zaszczepiła się przeciw COVID-19. Dołączyła do grona takich gwiazd jak Krystyna Janda, Andrzej Seweryn oraz Radosław Pazura. Media donoszą już o 16 nazwiskach. Kontrowersje potęguje fakt, że znane osoby zaszczepione poza kolejnością zostały zarejestrowane jako personel niemedyczny pracujący w szpitalu.

Łukasz Kohut deklaruje się jako Ślązak i robi konkretne rzeczy dla sprawy śląskiej. Czy jest mi bliski ideowo? Pewnie nie, ale nie mamy innego przedstawiciela. Ja bym w ogóle oddzielił od siebie sprawy języka, mniejszości etnicznej, kultury czy gospodarki od spraw czysto ideowych. Czasem wydaje mi się, że Kohut jest bardziej ambasadorem śląskości niż tych pozostałych rzeczy, ale to już on sam musi wyważyć - mówi Henryk Mercik z Ruchu Autonomii Śląska, dzisiejszy Gość DZ i Radia Piekary.

- Nauka w pewnym sensie stała się własnym gwoździem do trumny. Ludzie nie wierzą w działanie szczepionek, bo nie widzą chorób. Stąd kwestionowanie idei przyjmowania tych preparatów - mówi prof. Tomasz Grzyb, psycholog społeczny z Uniwersytetu SWPS we Wrocławiu.

Koniec roku to czas podsumowań i stawiania sobie celów na rok kolejny. 2020 sprowadził nas jednak do parteru i pokazał, że planowanie nieraz należy ograniczyć do życia z dnia na dzień. Mowa o życiu z koronawirusem i szeregiem zawirowań i utrudnień związanych z jego obecnością życiu codziennym. Rok 2021 musi być lepszy - mówią internauci. I mają memy, które podsumowują rok 2020. Zobacz je w galerii zdjęć.

Pierwsze partie szczepionki przeciwko koronawirusowi, wyprodukowane przez koncern Pfizer-BioNTech i przeznaczone dla krajów Unii Europejskiej, wyjechały w środę z zakładów Pfizera w Puurs w Belgii. Jedna z furgonetek, które przewożą szczepionki, miała mieć polskie tablice rejestracyjne - podała agencja AFP.

- Potrzeb zawsze jest w mieście bardzo dużo, ale tabliczki z nazwami ulic w Katowicach, stolicy województwa, są naprawdę w kiepskim stanie. To nie jest zadanie jednoroczne, raczej rozłożone na kilka lat. Dla mnie ten system był czytelny, gdy wsłuchałem się w krytykę fachowców, sam zacząłem mieć pewne wątpliwości - mówi Maciej Biskupski, przewodniczący rady miasta Katowice, dzisiejszy Gość DZ i Radia Piekary.

Decyzja Europejskiej Agencji Leków daje Komisji Europejskiej zielone światło do dopuszczenia na rynek szczepionki wyprodukowanej przez firmy Pfizer i BioNTech.

Zwróciliśmy się z prośbą o podanie kryteriów czy punktacji, jakie uzyskały nasze projekty, bo o niczym takim nas nie poinformowano. Jest jeszcze jedna pula do podzielenia i mam nadzieję, że tym razem wojewoda śląski, który będzie za to odpowiadał, tym razem uwzględni Będzin. To nie są pieniądze dla prezydenta Komoniewskiego, tylko dla mieszkańców Będzina - mówi Łukasz Komoniewski, prezydent Będzina, dzisiejszy Gość DZ i Radia Piekary.

Możemy się nie zgadzać co do oceny politycznej. Ale niech ktoś wskaże jeden paragraf na przykład w budżecie, który uchwaliliśmy: jeden paragraf zły, niepotrzebny… Jeden paragraf niegodziwy. Nie słyszałem. Polityka jest jak boks, raz się zadaje ciosy, raz się przyjmuje. Jedno i drugie trzeba umieć. A województwo śląskie to jest waga ciężka - mówi Jakub Chełstowski, marszałek woj. śląskiego po 2 latach dobrej zmiany w regionie.

"Prezes Jarosław Kaczyński zaszczepi się na koronawirusa" - poinformował Michał Moskal, dyrektor Biura Prezydialnego PiS i przewodniczący Forum Młodych tej partii. Moskal wbił też szpilkę wiceministrowi Januszowi Kowalskiemu.

Nie wiemy, na jakich zasadach przyznawano te pieniądze, jak były dzielone, według jakich kryteriów. Będziemy o to pytać, razem z samorządowcami z innych miast, które również pominięto w tym funduszu. W założeniu nie miała to być pula na wsparcie dla konkretnych miejscowości, tylko fundusz łagodzący skutki epidemii, które odczują budżety wszystkich samorządów - mówi Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca, dzisiejszy Gość DZ i Radia Piekary.