Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tajne przejście w zamku pszczyńskim i tajemnica tunelu podziemnego. Będą badania georadarowe

Jolanta Pierończyk
Jolanta Pierończyk
Tajne przejście w Muzeum Zamkowym w Pszczyne
Tajne przejście w Muzeum Zamkowym w Pszczyne Jolanta Pierończyk
Zamek pszczyński jest pełen zagadek. Jedną z nich jest tajne przejście z gabinetu księcia na zewnątrz zamku, gdzie prowadzi podziemny tunel. Muzeum Zamkowe przymierza się do badań georadarowych, które pomogłyby ustalić przebieg tego tajemniczego tunelu podziemnego.

Tajna klatka schodowa w grubym murze zamkowym

Gabinet księcia ma tajne wyjście. Wie o tym każdy, kto w zamku był, bo mówią o tym wszyscy przewodnicy. Ale na tym koniec. Nikt tych tajnych schodów nie widział i chyba jakoś szczególnie nie zastanawiał się nad nimi. Ot, schody. Mniej lub bardziej wygodne, byle dało się po nich zejść czy wejść na górę. A tymczasem za drzwiami wkomponowanymi w boazerię widzimy całkiem efektowną klatkę schodową w grubym murze zamkowym. Z drewna. Schody strome, kręte, ale solidne, nieskrzypiące. Dla bezpieczeństwa jest nawet poręcz z odpowiednio wygiętego drewna.

Przez świetlik na tarasach można zajrzeć do tunelu podziemnego

Całkiem komfortowo można tymi schodami zejść do gabinetu cesarza, który – jak się okazuje – jest tuż pod gabinetem księcia, i dalej – do tunelu podziemnego. Zaczyna się on przy jednej z rzeźb (jeśli stoimy twarzą do zamku, to mamy ją po lewej) i prowadzi pod tarasami w stronę schodów. Z tarasów można spojrzeć do jego wnętrza przez oszklony świetlik, a patrząc w stronę balustrady widzimy na niej kratkę metalową, przez którą dostawało się powietrze do środka.

Tunel biegnie pod schodami, którymi schodzi się do parku. Tuż za nimi, jakieś 10 m, wchodzi w łąkę i skręca w lewo, w kierunku książęcego Domu Kawalera.

- Wygląda, jakby się łączył z tym ceglanym kanałem w fosie, którego fragment widzimy przy Bramie Wybrańców – mówi Jan Gałaszek, główny konserwator Muzeum Zamkowego w Pszczynie.

Zna ten tunel. Niestety, nie da się go przejść w całości, bo już wcześniej w okolicy Domu Kawalera został zamurowany, potem jeszcze Muzeum zamurowało go za schodami.

- Ma ok. 130 cm wysokości, ale jak by go wyczyścić, to na pewno zyskałby jeszcze kilka centymetrów – mówi Jan Gałaszek.

Gdzie ten tunel prowadził?

Na razie jego przebieg jest zagadką. Na ten rok planowane jest badanie georadarowe, które powinno go pomóc w jego ustaleniu. I wtedy będzie można się zastanowić, co dalej.

Na razie jedno jest pewne: schody prowadzące z tarasów do parku wymagają remontu, trzeba je będzie zdemontować, wzmocnić i na nowo ułożyć.

- To byłaby okazja do prac nad tunelem – mówi Jan Gałaszek.

Tak naprawdę to nic o nim nie wiadomo: po co powstał i dokąd prowadzi. Niektórzy mówili, że nawet do Książa.

W gabinecie księcia jest jeszcze jedna zagadka

A sam gabinet księcia, w którym znajduje się tajne wyjście, ma jeszcze jedną zagadkę. Okno. Jest inne niż wszystkie. Jest jedyne, które inaczej się otwiera i nie ma podziału. To jedyne takie okno w całym zamku. Dlaczego? Nie wiadomo.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty