Śmietankowe, waniliowe, owocowe, czekoladowe, malinowe, cytrynowe, z bakaliami, z kawałkami orzechów, sorbety, granity, wafelki, rurki, gofry, naleśniki, pucharki, dzbanuszki butelki, pudełeczka, kubeczki i patyki. Słowem co kto sobie potrafi w lodowej dziedzinie wymyślić. W Świętochłowicach można było wszystkiego tego spróbować podczas targów lodowych. Szkoda, że na dziennikzachodni.pl nie możemy opublikować tych wszystkich smaków.