Policja szukała 15-latka, ponieważ często uciekał z domu. Tymczasem okazało się, że z domu, poza nastolatkiem, zniknęła również srebrna i złota biżuteria, w tym łańcuszek z brylantem o wartości ok. 2,6 tys. zł. Chłopak nieświadomy jego wartości, łańcuszek sprzedał w lombardzie, a wisiorek dał koleżance.
Zabrzańska policja zatrzymała 15-letniego chłopaka, którego poszukiwała z powodu jego częstych ucieczek z domu. W trakcie prowadzonego dochodzenia okazało się, że nastolatek ukradł z domu również srebrną i złotą biżuterię. Wśród jego "łupów" padł wisiorek z brylantem o masie 0,16 karata, który jest warty ok. 2,6 tys. zł.
Chłopak nieświadomy jego wartości, poprosił przypadkowo napotkanego mężczyznę, aby łańcuszki spieniężył w lombardzie, a wisiorek... podarował koleżance. Za pozyskane w ten sposób pieniądze, kupił słodycze oraz papierosy.
Zabrzanin przyznał się do winy.
*Prezenty pod choinkę 2015 To najciekawsze propozycje
*Mikołaj lata na niebie w saniach zaprzężonych w renifery ZDJĘCIA i WIDEO
*Roraty 215: Pytania i odpowiedzi z Małego Gościa Niedzielnego
*Jak zdobyć becikowe i 1000 zł na dziecko? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?