To jest pięściarska trylogia "Diablo" Włodarczyka

- Trzeci pojedynek z Fragomenim to po prostu obowiązek i nic więcej. Skoro taka walka jest potrzebna, to się odbędzie. Trzeba wejść do ringu, "odbębnić" swoje i mieć z głowy. Pas wróci ze mną do Polski - stwierdził pochodzący z Piaseczna 32-letni Krzysztof Włodarczyk, który w zawodowej karierze wygrał 48 razy, poniósł dwie porażki, a jedną potyczkę zremisował.

Do pierwszej konfrontacji między nimi doszło w maju 2009 roku w Rzymie. Zakończyła się remisem, co sprawiło, że tytuł obronił Fragomeni. Rok później w Łodzi wygrał przed czasem Włodarczyk. Bokserski bilans Włocha to 31 zwycięstw, trzy porażki i dwa remisy.

- Dla 44-letniego Fragomeniego to ostatnia szansa na mistrzostwo świata, dlatego spodziewamy się Włocha w doskonałej formie, na 200 proc. możliwości - powiedział Andrzej Wasilewski, promotor Polaka z grupy KnockOut Promotions.

Przeciwnika nie zamierza lekceważyć także Włodarczyk.

- Może nie porusza się jak dwudziestolatek, jednak jest to zawodnik dbający o siebie i nieodpuszczający. Idzie do przodu i potrafi zaskoczyć - dodał "Diablo", który nie ukrywa, że w swojej szóstej obronie mistrzowskiego pasa wolałby walczyć z kimś innym, bo wówczas zarobiłby więcej niż za trzecią w ciągu 4,5 roku walkę z Włochem. (PAP)

Krzysztof Włodarczyk po raz trzeci będzie walczył z Giacobbe Fragomenim. Pierwszą walkę Polak zremisował, a drugą wygrał

*Regionalna lista płac. Sprawdź, ile zarabiają [ZAROBKI OD 100 ZŁ DO 1 MLN ZŁ]
*Kuchenne Rewolucje w Tychach: Dom Bawarski Tychy Magdy Gessler [ZDJĘCIA + WIDEO]
*Najpiękniejsze polskie kolędy [POSŁUCHAJ i WYBIERZ]
*Najlepsze prezenty na święta Bożego Narodzenia [ZOBACZ ZDJĘCIA]