Zdarzenie miało miejsce dziś, 14 listopada. Zgłoszenie do komisariatu mikołowskiej policji wpłynęło o godzinie 16.40.
Kierujący toyotą yaris na ul. Wojciecha źle się poczuł, zatrzymał samochód, włączył światła awaryjne, wyszedł z samochodu i zsunął się na ziemię. Świadek zdarzenia wezwał służby, podjęto czynności reanimacyjne i po długotrwałej reanimacji mężczyzny nie dało się uratować - wyjaśnia asp. Klaudia Kempa z mikołowskiej komendy policji.
Na miejscu zjawiły się pogotowie ratunkowe, straż miejska oraz policja.
Mężczyzna miał 71 lat. Lekarze, którzy stwierdzili zgon mężczyzny, uznali wstępnie, że nastąpił on z powodu nagłego zatrzymania krążenia.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Musztra paradna na Święto Niepodległości w Dąbrowie Górniczej
Niezwykłe widowisko w Rybniku na Święto Niepodległości
Hymn na Rynku w Gliwicach na Święto Niepodległości
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?