Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trębaczów pod Pajęcznem. 35-letni pedofil jechał na spotkanie z 11-latką. Prokurator z Bierunia nakazał dozór policyjny

Aneta Kasprzyk
Aneta Kasprzyk
Zatrzymanie pedofila miało miejsce w minioną niedzielę w Trębaczewie pod Pajęcznem. To w tej miejscowości 35-latek, mieszkaniec gminy Działoszyn, umówił się na spotkanie z 11-latką.
Zatrzymanie pedofila miało miejsce w minioną niedzielę w Trębaczewie pod Pajęcznem. To w tej miejscowości 35-latek, mieszkaniec gminy Działoszyn, umówił się na spotkanie z 11-latką. Fundacja Dziecko w sieci
Sądził, że jedzie na spotkanie z 11-latką. Dzięki akcji wolontariuszy „Dzieciak w sieci”, w minioną niedzielę w miejscowości Trębacz pod Pajęcznem doszło do zatrzymania 35-latka podejrzanego o pedofilię. Mężczyzna przed policją przyznał się do postawionych zarzutów. Zabezpieczono liczny materiał dowodowy w sprawie. Prokurator z Bierunia zastosował wobec mężczyzny dozór policyjny.

Do zatrzymania 35-latka podejrzanego o pedofilię doszło w miejscowości Trębaczów pod Pajęcznem. Mężczyzna wpadł na tzw. wabika. Myślał, że jedzie na spotkanie z 11-letnią dziewczynką.

Sądził, że koresponduje z 11-latką

Zatrzymanie pedofila miało miejsce w minioną niedzielę w Trębaczewie pod Pajęcznem. To w tej miejscowości 35-latek, mieszkaniec gminy Działoszyn, umówił się na spotkanie z 11-latką. W rzeczywistości na miejsce schadzki pojechali wolontariusze fundacji „Dzieciak w sieci”. Pedofil wpadł na tzw. wabika.

- Rozpracowywaliśmy go od listopada ubiegłego roku. Cały czas miał świadomość, że koresponduje z 11-letnią dziewczynką. Korespondował z dzieckiem na tematy seksualne, wysyłał zdjęcia penisa i nagiej kobiety - relacjonuje Skandynaw Hunterss jeden z łowców pedofili, który z uwagi na swoją profesję, nie może zdradzać właściwego imienia i nazwiska.

Wolontariusz fundacji "Dziecko w sieci" opisuje również, że zatrzymany Mateusz C. oczekiwał od dziewczynki intymnych zdjęć i przyznając, że dostaje takie od innych dzieci poniżej 15 roku życia. W korespondencji poruszał również temat narkotyków.

35-latek przyznał się do stawianych zarzutów

Łowcy pedofilów, którzy pojechali do Trębaczewa na miejscu przeprowadzili rozmowę z mężczyzną, która w postaci zarejestrowanego FILMU trafiła do sieci. Następnie przekazali 35-latka w ręce policji z Działoszyna.

Rzeczniczka pajęczańskiej policji przekazała mediom ustalenia w tej sprawie:

– Zawiadomienie o zdarzeniu otrzymaliśmy od przedstawiciela fundacji w minioną niedzielę, w godzinach porannych. Funkcjonariusze przesłuchali świadków, a także zabezpieczyli materiały dowodowe w postaci utrwalonych i zarejestrowanych przez łowców pedofilów rozmów. Mężczyzna usłyszał zarzuty z art. 200kk, do których się przyznał - informuje mł.asp. Wioletta Mielczarek, oficer prasowy pajęczańskiej policji.

Prokurator z Bierunia zastosował wobec pedofila dozór policyjny

W czasie czynności policyjnych został zabezpieczony bardzo liczny materiał dowodowy. Obecnie mundurowi poddają go analizie i prowadzą dalsze działania w śledztwie.

- Zgromadziliśmy bardzo mocny materiał dowodowy. Trwają dalsze czynności dochodzeniowo- śledcze w tej sprawie. Prokurator z Bierunia zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego - przekazuje Mielczarek.

Jak przekazują wolontariusze fundacji "Dziecko w sieci", Mateusz C. prowadził korespondencję z wieloma dziećmi, w tym też z wabikami grupy Stowarzyszenie STOP PEDOFILII - STPD, która dołączyła do sprawy swój materiał dowodowy.

- W sieci działał od 2016 roku. W 2017 roku fb poblokował mu wszystkie konta, zapewne za pornografię, w tym dziecięcą. założył kolejne konta i rozpoczął proceder na nowo. Sprawa jest rozwojowa, z uwagi na liczny i bardzo mocny materiał dowodowy, liczymy na zmianę decyzji prokuratury odnośnie zmiany środka zapobiegawczego. Jest szansa, że sprawca zostanie tymczasowo aresztowany. Przy dozorze policyjnym, mimo zainkasowania jego sprzętu, nie ma pewności, czy nie kupi nowego i nie zacznie znowu korespondować z dziećmi - mówi Skandynaw.

Mężczyźnie grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

To jeden z wielu przypadków, potrzebna jest zmiana systemu

W rozmowie z nami Skandynaw z fundacji "Dzieciak w sieci" zauważa, że przypadek Mateusza C, to jeden z wielu, z jakimi stykają się w swojej pracy. Sam Mateusz C. był już znany wcześniej ze swojej działalności. Groził ludziom. zastraszał ich. to często powoduje, że mimo zgłoszeń, dane osoby nie chcą zeznawać.

- W sprawie Mateusza C. zgłosiło się wiele poszkodowanych. Obecnie 3 osoby zdecydowały się na zeznania. Miała z nim styczność pewna pani psycholog, która wparła nas dowodami, ale ma dość włóczenia się z nim po sądach - opowiada Skandynaw.

Wolontariusz podkreśla, że nie chodzi o to, aby osoby, które mają problem z pedofilią, koniecznie siedziały w więzieniach. Wiadomo, jak są tam traktowani. Samo odosobnienie nie likwiduje również ich problemu.

- Za każdym razem oferujemy im pomoc seksuologa, psychologa, psychiatry. Nam chodzi o to, aby skutecznie chronić dzieci. Niestety obecny system tego nie zapewnia, Warto poddać w dyskusję społeczną, co należy zrobić z osobami podejrzanymi o pedofilię. Miały działać specjalne ośrodki, w których takie osoby byłyby poddane leczeniu czy chemicznej kastracji, a także faktycznym stałym dozorem, z brakiem dostępu do mediów społecznościowych, gdzie łowią ofiary i sycą się pornografią - tłumaczy wolontariusz.

Łowca pedofilów mówi także o tym, że sam dozór policyjny to za słaby środek zapobiegawczy w takich sprawach. Niestety doświadczenie ich pracy pokazuje, ze jest często stosowany.

- Sprawcy zostawiani są w pewien sposób sami sobie. Wciąż kupują nowe sprzęty, wracają do swojego procederu. Mieliśmy przypadek, w którym ojciec molestował córki. Wypuszczono go na wolność - opowiada Skandynaw.

Jak podaje wolontariusz, sprawcy pedofilii często uważają, że nie mają problemu ze sobą, a to co robią, czynia z nudów i dla zabawy, zabicia czasu.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera