Turyści ze Śląska uwięzieni przez śnieg w Tyrolu wracają do Polski [RELACJA + ZDJĘCIA]

AKTUALIZACJA godz. 19.50
Grupa turystów wracająca z Hochlienz jest już bezpieczna. Cała kolumna samochodów zjechała już do Lienzu. - Zjazd zajął nam 1,5 godziny - mówią.

W Austrii przebywają jednak jeszcze dwie grupy polskich turystów, którzy maja problem z powrotem do domu. Jak podaje radio RMF FM najgorzej jest w Karyntii, w miejscowości Maria Luggau. Pogoda jest tam na tyle zła, że nie można nawet wysłać śmigłowców, które mogłyby ocenić, jak duże jest zagrożenie lawinowe.

Jak powiedział RMF FM konsul RP w Wiedniu Andrzej Kaczorowski, Polacy, którzy utknęli w Maria Luggau, wrócą do kraju najwcześniej we wtorek, ale tylko pod warunkiem, że pogoda się już nie pogorszy. Kolejna grupa utknęła w St. Jakob, musi poczekać na poprawę pogody. Póki co nie można do nich dotrzeć

AKTUALIZACJA godz. 18.20
Turyści mają problem ze zjechaniem po już odśnieżonej drodze. Jak informuje nas jeden z nich, w ciągu godziny kolumna samochodów przesunęła się zaledwie o 5 km, a do pokonania pozostało jeszcze 8. - Droga jest bardzo oblodzona. na razie stoimy i czekamy, aż zostanie posypana przez służby - informuje Zbigniew Brodziński

Ekipom ratunkowym udało się odśnieżyć drogę prowadzącą do odciętego od świata (po obfitych opadach śniegu) hotelu w austriackim Hochlienz (1835 m n.p.m. - przyp. red.), gdzie przebywają turyści.

Właśnie do uwięzionych dotarł pług. - Formujemy kolumnę samochodów i za chwilę rozpoczynamy zjazd - napisał nam Zbigniew Brodziński, jeden z turystów. Do pokonania jest 13 km bardzo niebezpiecznej drogi z Hochlienz do Lienz - Droga jest bardzo stroma i kręta, cały czas obowiązuje najwyższy stopień zagrożenia lawinowego.

CZYTAJ KONIECZNIE:
RELACJA Z HOTELU, W KTÓRYM ŚNIEG UWIĘZIŁ TURYSTÓW ZE ŚLĄSKA

Turyści utknęli w Hochlienz w sobotę. Śnieżyca zablokowała wówczas jedyną drogę wyjazdową z tej austriackiej miejscowości. pokrywa śnieżna sięga miejscami powyżej dwóch metrów. Służby ratunkowe nie mogły jej udrożnić z powodu zagrożenia lawinowego. Na miejscu utrzymywała się bowiem dodatnia temperatura, co powodowało, że śnieg był ciężki i groził osunięciem w każdej chwili.

Wyświetl większą mapę

*Najlepsze prezenty na Walentynki DLA NIEGO I DLA NIEJ
*Rodzice małej Lilki mówią o błędach lekarskich [WIDEO + KOMENTARZE]
*Jaki akumulator wybrać? Który najlepszy i najtańszy? ZOBACZ TUTAJ
*Urlop macierzyński i urlop rodzicielski 2014 [ZASADY I TERMINY]