Ledwo wyszliśmy z kościołów z kolędą na ustach, a już wpadliśmy w objęcia nowych kapłanów i odprawiamy nabożeństwa w innych świątyniach. Tym razem świątyniach handlu i komercji - znaczy: w galeriach handlowych. Jakież brawurowe porównanie, prawda? Nie moje, sto razy już ktoś użył tej wyświechtanej figury retorycznej. Głupiej dość, moim zdaniem.
Rzeczywiście wczorajsze korki przed co lepszymi galeriami handlowymi, tłum falujący na piętrach, przelewający się po kondygnacjach w rytm sunących wind i szumu schodów ruchomych, ciżba wciskająca się do sklepów przez wąskie bramki, by za chwilę rozpłynąć się między wieszakami i półkami…
To trochę przeraża. Lecz jeśli tylko nie głupiejemy w pogoni za bluzką czy butami, biegając po sklepach jak opętani, to raczej jest to dowód naszej roztropności, zdrowego rozsądku i zapobiegliwości. W końcu kupujemy dużo taniej.
Jeśli tylko nie głupiejemy, biegając jak opętani…
Marek Twaróg,
redaktor naczelny DZ
*Prezenty pod choinkę 2015 To najciekawsze propozycje
*Najlepsze życzenia SMS na święta Bożego Narodzenia
*Tani karp na święta: Gdzie i za ile kupić rybę?
*Quiz o Gwiezdnych wojnach: Sprawdź, czy znasz i zdasz i pochwal się wynikiem
*Tragiczny wypadek w Tychach: Dzieci zginęły, chociaż przejście było dobrze oświetlone
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?