Trudno w to uwierzyć, ale Brenną, Istebną, Szczyrk, Ustroń i Wisłę nie wiążą żadne umowy, statuty czy inne dokumenty prawne, które nakazywałyby działać im razem. A jednak właśnie te gminy dziesięć lat temu zdecydowały się utworzyć coś, co miało pomóc im rozreklamować się w Polsce i sprawić, by na ich teren turyści przyjeżdżali chętniej niż np. na Podhale czy w Karkonosze. Tak właśnie powstała Bes-kidzka 5, region, który może zafascynować każdego przez 365 dni w roku.
- Nie wierzyłem, że pójdzie to w tak dobrym kierunku - przyznaje szczerze Jan Polo-czek, burmistrz Wisły, jeden z głównych inicjatorów powstania Beskidzkiej 5. - Nie jesteśmy ze sobą związani żadnymi umowami. Działamy, bo chcemy działać razem - dodaje.
Obaw i wątpliwości wobec powodzenia takiej inicjatywy nie brakowało. Czas dowiódł, że Beskidzka 5 jest strzałem w dziesiątkę. Gminy razem zaczęły promować się poza granicami Śląska, wydawać serię wspólnych folderów, brać udział w wielu ogólnopolskich i zagranicznych targach turystycznych.
- Za mniejsze pieniądze każda z gmin ma większą promocję, na którą normalnie nie mogłaby sobie finansowo pozwolić - uważa Poloczek.
Sabina Bugaj, szefowa Miejskiego Ośrodka Kultury, Promocji i Informacji w Szczyrku, zwraca uwagę, że w ciągu tych 10 lat działalności Beskidzkiej 5 utworzył się mikroregion turystyczny, który żyje swoim życiem i bardzo dobrze funkcjonuje. Nie ukrywa, że Beskidzka 5 to wzór zaczerpnięty z krajów alpejskich, gdzie promują się właśnie regiony i doliny, a nie poszczególne miejscowości.
- Mikroregiony turystyczne mają większą szansę promocji i budowania oferty turystycznej - podkreśla Sabina Bugaj.
Gminy Beskidzkiej 5 niejeden raz przekonały się, że występując razem łatwiej i lepiej są w stanie osiągnąć cel - pięciu wójtów i burmistrzów z atrakcyjnych turystycznie gmin to poważny rozmówca, z którym trzeba się liczyć.
Beskidzka 5 zbudowała markę, która jest już rozpoznawalna w kraju. Świadczą o tym m.in. ogólnopolskie nagrody w dziedzinach turystyki i promocji, a także zainteresowanie Beskidzką 5 ze strony ogólnopolskiej rozgłośni radiowej - Radia Zet, która na terenie tych pięciu beskidzkich gmin organizuje swoje sezonowe wydarzenia latem i zimą.
Co ciekawe, Beskidzka 5 stała się także pretekstem do zrealizowania celów gospodarczych i usługowych. Sztandarowym przykładem jest połą-czenie PKS z Wisły do Warszawy. Skorzystali też mieszkańcy pięciu gmin - dzięki inicjatywie głośniej zrobiło się wreszcie o produktach lokalnych, jakie górale wyrabiają w Szczyrku, Ustroniu czy Wiśle. Wyroby rękodzieła, koronczarskie, snycerskie, regionalne trunki i inne zyskały większą popularność za sprawą certyfikatu Beskidzkiego Produktu na 5.
Jednak największym sukcesem Beskidzkiej 5 jest zwiększenie ruchu turystycznego.
- Kiedyś w Szczyrku popularna była tylko zima. Teraz coraz więcej turystów przyjeżdża na wiosnę i lato - przyznaje Sabina Bugaj.
Region Beskidzkiej 5 najczęściej odwiedzają turyści z okręgu łódzkiego, wrocławskiego, warszawskiego i oczywiście śląskiego. Są to głównie rodziny z dziećmi, na które czekają specjalne oferty w Brennej, Istebnej, Szczyrku, Ustroniu i Wiśle.
*Matura 2014 ARKUSZE + KLUCZ ODPOWIEDZI + PRZECIEKI
*Elementarz: Bezpłatny podręcznik POBIERZ PDF
*Weź udział w quizach Dziennika Zachodniego. SPRAWDŹ SWOJĄ WIEDZĘ
*Prawo jazdy kat. A. Egzamin na motocykl [PORADNIK WIDEO, ZDJĘCIA PLACU]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?