W Jasienicy mocno zacierają ręce. Nowa strefa dobrze się sprzedaje

- Biorąc pod uwagę, że  - zgodnie z obowiązującym na  dziś polskim prawem - procedura sprzedaży działki z majątku gminnego trwa pół roku, to jest się z czego cieszyć - przyznaje Janusz Pierzyna, wójt gminy Jasienica.

Pierwszym nabywcą była firma CMB z Wyr. Do hali o powierzchni 9 tys. metrów kwadratowych wprowadzi się firma Conteyor Poland, produkująca opakowania dla branży motoryzacyjnej. Drugą działkę przed  tygodniem nabyła firma INN z Zabrza, która zamierza wybudować liczące 3-4 tys. m kw. powierzchni hale, przeznaczone na centrum handlowe i usługowe.

- Obecnie w Zabrzu wynajmujemy powierzchnię około 2,5 tysiąca metrów kwadratowych. To już dla nas za mało i nie mamy możliwości rozwoju. Dlatego pomyśleliśmy o Jasienicy i budowie zakładu na własnym gruncie - wyjaśnia prezes INN, Damian Szczepański.

W Jasienicy zacierają ręce, bo pomysł niskoemisyjnej strefy sprawdza się. Ze sprzedaży dwóch działek do budżetu gminy wpłynęło sporo pieniędzy - blisko 6 mln zł (3,2 mln za  pierwszą działkę i 2,95 mln za drugi teren).  

Wójt Pierzyna podkreśla, że koszt, jaki gmina poniosła na zakup gruntu, jego przekwalifikowanie i wkład własny w uzbrojenie terenu, to wydatek rzędu 6 mln zł (za 71 hektarów gmina zapłaciła 1,3 mln zł - red.).

- Po sprzedaży 4,7 hektara gmina już wyszła „na zero”. Każda następna sprzedaż będzie oznaczała zysk - zaznacza Pierzyna i nie ukrywa, że następnymi działkami poważnie interesują się kolejni nabywcy.

Ale tematem numer jeden, z którym nadzieje wiążą nie tylko mieszkańcy gminy Jasienica, są nowe miejsca pracy - według  zapowiedzi,  tylko w  nowej fabryce Conteyor Poland na dwie zmiany będzie pracować około 250 osób. A przecież zakładów może być więcej. Zdaniem wójta, realne zatrudnienie w strefie może rozpocząć się w 2017 r.