Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Katowicach ogłoszono nową nagrodę dla wybitnych uczniów. Niektórzy zarzucają: ,,zmieniono reguły gry w trakcie jej trwania"

Szymon Karpe
Szymon Karpe
Paweł Relikowski
W wyniku zarządzenia prezydenta Katowic Miejski Program Stypendialny dla Uczniów Szczególnie Uzdolnionych "Prymus” przeszedł w maju bieżącego roku do historii. Program ten funkcjonował w Katowicach przez ostatnie 11 lat. Zastąpił go "Katowicki Diament Edukacyjny", który ma uwzględniać dokonania młodych katowiczan pomijane dotąd przez "Prymusa".

Zamiast Prymusa - Katowicki Diament Edukacyjny

17 maja prezydent Katowic podjął zarządzenie nr 2397/2022 w sprawie przyjęcia regulaminu przyznawania nagrody dla wyróżniających się uczniów "Katowicki Diament Edukacyjny”. Nagroda ta ma zastąpić dotychczas przyznawanego w tej dziedzinie "Prymusa". Wysokość nagrody w zależności od jej stopnia (I, II, III) wynosić będzie odpowiednio: 5000 zł, 4000 zł i 3000 zł.

W zamierzeniu nowy program, poza dokonaniami stricte edukacyjnymi, ma również uwzględniać trudniejsze do zaklasyfikowania, bardziej indywidualne talenty i sposoby zaangażowania młodych mieszkańców. Miasto wychodzi z założenia, że duża część twórczej działalności katowickich uczniów wykracza poza budynek szkoły i poza zainteresowania realizowane w jej murach. Katowicki Diament Edukacyjny ma więc poszerzyć horyzont o inne pola realizacji pasji młodych katowiczan i przy wyróżnianiu uwzględniać do tej pory pomijane obszary zainteresowań. Wyróżniono 7 kategorii w których od tej pory nagradzani będą uczniowie:

  • nauki humanistyczne i języki obce,
  • nauki ścisłe i przyrodnicze,
  • zawodowstwo i przedsiębiorczość,
  • kompetencje społeczne i obywatelskie,
  • edukacja regionalna,
  • kultura i sztuka,
  • sport.

Zgodnie z regulaminem stanowiącym załącznik do zarządzenia prezydenta miasta, wniosek o przyznanie Katowickiego Diamentu Edukacyjnego mogą złożyć: dyrektorzy szkoły/zespołu/placówki wychowania pozaszkolnego, rada pedagogiczna placówki, rada rodziców, samorząd uczniowski, pełnoletni uczniowie i rodzice uczniów niepełnoletnich. Przewidziano również możliwość przyznania takiej nagrody z inicjatywy własnej prezydenta Katowic.

- Dziś wiemy, że średnia ocen jest ważna, jednak musimy zwracać uwagę także na zdolności, talenty i inne osiągnięcia młodych ludzi. Chcemy, aby uczniowie katowickich szkół wiedzieli, że doceniamy ich sukcesy i wspieramy ich rozwój, stąd zmiany w miejskim systemie premiowania - napisał 17 czerwca prezydent Marcin Krupa.

Kilka zdań wcześniej prezydent Katowic przy okazji informacji o nowej nagrodzie edukacyjnej przypomniał o tytule Europejskiego Miasta Nauki, jakie zdobyło miasto.

Jeden post - dwie grupy z wątpliwościami

Nie wszyscy mieszkańcy Katowic podzielają entuzjazm prezydenta Miasta nad tym tytułem, a także nad sposobem wdrożenia nowej nagrody dla wyróżniających się uczniów. Na internetowych forach można było w ostatnich dniach przeczytać głosy krytyczne wobec takiego podejścia. Post prezydenta wywołał bowiem do tablicy, z jednej strony mieszkańców dopytujących o konkrety związane z uzyskanym przez miasto tytułem, z drugiej zaś tych, którym nie odpowiada pośpiech z jakim zastąpiono Prymusa nową nagrodą. Jeden z mieszkańców przyznał, że co prawda "Katowice do perfekcji opanowały umiejętność pozyskiwania różnych, wizerunkowych tytułów", ale nie ukrywając swojego sceptycyzmu zwracał też uwagę, czy wiąże się z tym tytułem coś poza zyskiem wizerunkowym. Wątpliwości co do realnych zysków z licznie uzyskiwanych przez Katowice w ostatnich latach nagród i tytułów pojawiają się w katowickiej przestrzeni internetowej nie po raz pierwszy.

Zmiana reguł gry w trakcie jej trwania?

Zdecydowanie więcej pojawiło się jednak opinii co do samej zamiany Prymusa na Katowicki Diament Edukacyjny. Chodzi tu przede wszystkim o szybkość z jaką tej zamiany dokonano i to na miesiąc przed końcem szkoły. Jedna z mieszkanek pod postem prezydenta Krupy napisała:

Szkoda, że taka zmiana weszła pod koniec roku szkolnego. Uczniowie, którzy cały rok szkolny pracowali na średnią, aby uzyskać stypendium prymus zostali z niczym. O takiej zmianie powinna być informacja na początku roku szkolnego, a nie teraz.

O opinię w tej sprawie zapytaliśmy przewodniczącą Komisji Edukacji katowickiej Rady Miasta, radną Magdalenę Wieczorek. Przyznała ona, że sam pomysł zaktualizowania nagrody i sposobu jej przyznawania jest słuszny. Zdaniem radnej, program Prymus, którego przed 11 laty była współautorką, był dobry na tamte czasy. Dziś warto uwzględnić zmiany, jakie przez te lata nastąpiły, zwrócić uwagę na kompetencję miękkie, wolontariat i inną działalność obywatelską młodych ludzi. Magdalena Wieczorek podziela jednak wątpliwości wyrażane publicznie przez niektórych mieszkańców, co do sposobu i tempa wprowadzenia zmian.

- Jestem przeciwniczką zmiany reguł gry w trakcie jej trwania - mówi.

W opinii przewodniczącej Komisji Edukacji, z Prymusem można się było pożegnać od 1 września, zostawiając go do końca tego roku tak, aby nie wprowadzać niepotrzebnego zamieszania i dezorientacji wśród uczniów i rodziców.

Z uzyskanych przez nas informacji wynika, że uczniowie i rodzice przez ostatnie dni dzielą się swoimi obawami w tym temacie z dyrektorami swoich szkół. Część młodych katowiczan oraz rodziców planuje również w najbliższym czasie zwrócić się z nimi bezpośrednio do Urzędu Miasta.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera