W Katowicach szukają leku na kryzys w małych firmach [II Europejski Kongres MŚP]

- Wspólnie będziemy się zastanawiać, co można zrobić, aby w obecnych, trudnych warunkach małe i średnie firmy mogły prowadzić swą działalność - mówi Tadeusz Donocik, prezes Regionalnej Izby Gospodarczej w Katowicach, organizatora Kongresu.

Od znalezienia odpowiedzi na to pytanie zależy los setek tysięcy mieszkańców regionu. Niech bowiem nikogo nie zmyli nazwa - małe i średnie firmy zatrudniają w Śląskiem więcej pracowników niż kopalnie, czy fabryki przemysłu motoryzacyjnego. O ich sile wymownie świadczy fakt, że wśród laureatów "Polskiego sukcesu" - dorocznej nagrody przyznawanej przez Stowarzyszenie Ogólnopolskie Forum Promocji Biznesu - regularnie znajdują się przedstawicieli sektora małych i średnich przedsiębiorstw z naszego województwa.

W ubiegłym roku takie wyróżnienie otrzymała firma Patentus z Pszczyny i serwis przyczep "Wiola" Sławomir Grabowski z Gliwic. Z naszego regionu pochodziło także aż 4 z 6 przedsiębiorstw nagrodzonych statuetką "Lidera Polskiego Sukcesu" (przyznaje się ją za unikalne produkty lub usługi). Wyróżnienie tatkie otrzymała firma Komart z Knurowa, Evatronix z Bielska - Białej, BoriM z Pszczyny oraz katowicka Baltimpex Telecom Group.

Historie małych i średnich przedsiębiorstw stanowią nieraz przykład kariery w iście amerykańskim stylu. Stanisław Rosa, właściciel zatrudniającego 250 osób Zakładu Produkcji Sprzętu Oświetleniowego w Tychach (laureat pierwszej edycji "Polskiego Sukcesu") wspomina, że kiedy przed 20 laty zaczynał własny biznes cała załoga firmy liczyła sobie raptem 2 pracowników (wliczając w to właściciela).

- Wtedy, to ja myślałem, żeby zarobić na chleb i wyjść na swoje. Kiedy już było nas dziesięciu, to znaczyło, że się rozwijamy - opowiada Rosa.
Wielkim karierom zawsze towarzyszy jednak wielkie ryzyko. Teresa Mokrysz - twórczyni marki Mokate - rzuciła w 1989 roku bezpieczną posadę w urzędzie miejskim w Ustroniu i postanowiła zalać Polskę cappucino. Pomysł wypalił. Dziś firma jest potentatem na krajowym rynku (ba, jej produkty obecne są na wszystkich kontynentach), ale Teresa Mokrysz otwarcie przyznaje , że niewiele brakowało, by jej przygoda z cappucino u samego początku zakończyła się fiaskiem.

- Pomógł łut szczęścia i uruchomiona w ostatniej chwili - i za ostatnie pieniądze - reklama w telewizji - wyznała niedawno na łamach DZ.

Pod tym względem, mimo upływu lat, nic się nie zmieniło. Własny biznes to dalej ryzykowne przedsięwzięcie. Wedle szacunków Głównego Urzędu Statystycznego na każde 100 uruchomionych małych i średnich firm po pierwszym roku plajtuje niemal 1/4. Przedsiębiorcy skarżą się na rosnące koszty pracy i kłopoty z urzędami skarbowymi.

- Zmiany wymaga też ustawa o zamówieniach publicznych. Uznanie, że o przyznaniu zamówienia decydować ma w 100 procentach cena, to droga do nikąd. Firmy się na tym "wykładają" - dodaje Arkadiusz Patryas, wiceprezes działającej w gliwickim Technoparku Grupy i3D.

Oceniając bieżący rok Tadeusz Donocik nie ukrywa, że jest on trudny dla przedsiębiorców. Poza "standardowymi" przeciwnościami losu coraz wyraźniej daje się zauważyć skutki gospodarczego spowolnienia.

- Jeśli ktoś miał co do tego wątpliwości na początku roku, to koło czerwca - lipca te wątpliwości już prysły - mówi Donocik.
- Coraz więcej firm przestało sobie nawzajem płacić, w efekcie czego wstrzymano zlecenia, a to z kolei doprowadziło do zwolnień - kontynuuje prezes Regionalnej Izby Gospodarczej.

Na rozpoczynający się dziś II Europejski Kongres Małych i Średnich Przedsiębiorstw przyjedzie do Katowic ponad 2 tysiące gości. Będą wśród nich m.in. byli prezydenci RP: Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski, wicepremier Waldemar Pawlak oraz minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska. Obecne będą też delegacje z Rosji, Chorwacji, Azerbejdżanu, Białorusi, Ukrainy, a także Euroazjatyckiej Komisji Gospodarczej. W sumie, podczas Kongresu odbędzie się ponad 60 paneli dyskusyjnych. Poświęcone będą one m.in. współpracy małego biznesu z instytucjami naukowymi oraz sektorem publicznym, znaczeniu innowacji dla rozwoju przedsiębiorstw (największym zainteresowaniem cieszy się panel dotyczący możliwości stworzenia u nas centrum innowacji podobnego do Doliny Krzemowej), ich finansowaniu i promocji.

*Śtowarzyszenie Ślązaków legalne. Sąd uznał narodowość śląską? CZYTAJ TUTAJ
*Gwarki 2012, czyli bez pochodu nie ma zabawy ZOBACZ ZDJĘCIA
*KONKURS MŁODA PARA: Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!