Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W sobotę, 27 marca, pogrzeb tragicznie zmarłego Michała Mikody. Strażak i ratownik medyczny zginął w wypadku karetki

Wiktoria Żesławska
Wiktoria Żesławska
OSP Ogrodzieniec
19 marca w tragicznym wypadku w Zawierciu zginął strażak, ratownik medyczny Michał Mikoda. Miał zaledwie 28 lat. W sobotę 27.02.2021 odbyły się uroczystości pogrzebowe. W parafii w Gieble pożegnali go jego rodzina i przyjaciele.

Uroczystości pogrzebowe Michała Mikody

W sobotę, 24 marca o godzinie 13:00 odbyły się uroczystości pogrzebowe tragicznie zmarłego strażaka i ratownika medycznego Michała Mikody. Zginął w wypadku, pełniąc służbę ratownika medycznego, w wieku zaledwie 28 lat. Był założycielem Jura Rescue Team oraz naczelnikiem OSP Ogrodzieniec. Osierocił dwuletnią córkę wraz z narzeczoną. Uroczystości pogrzebowe odbędą się w Kościele Parafialnym w Gieble.

Opłakują go przyjaciele i rodzina

Michał przez wiele lat związany był ze środowiskiem ratowników, strażaków. Uczył się tego i pasjonował od najmłodszych lat. Pracował także w tarnogórskim pogotowiu ratunkowym. Praca była jego pasją. Przyjaciele wspominają go jako profesjonalistę z ogromną wiedzą, którą chętnie wszystkim przekazywał. To ogromna strata.

- Wszyscy tutaj są wstrząśnięci tym nagłym odejściem Michała. Był człowiekiem do rany przyłóż. Każdy z nas ma z nim wiele miłych wspomnień. Razem uratowaliśmy wiele żyć, ale i wypiliśmy razem nie jedną kawę. Michał był niesamowicie mądrym ratownikiem medycznym, z ogromną wiedzą medyczną, ale i poczuciem, humoru. Był bezkonfliktowy, z nikim z załogi nigdy się nie kłócił. Pogotowie było dla niego najważniejsze aż do narodzin córeczki Zuzi, która zmieniła jego priorytety i była dla niego całym światem. Miał wiele planów – ślub, budowę domu. Dziewczyny były jego światem, dlatego w sieci powstała dla nich zrzutka. Życzę każdemu takiego kolegi – wspomina Marek Mateja, ratownik z Tarnowskich Gór.

To był tragiczny wypadek

19 marca Michał Mikoda prowadził karetkę pogotowia ratunkowego w Zawierciu, ulicą Siewierską. Jadący przed nim tir rozpoczął manewr skrętu. Karetka z ogromną siłą wjechała w tył samochodu ciężarowego. Kierowca karetki był nieprzytomny i zakleszczony w pojeździe. Niestety, nie udało się go uratować. Zginął pełniąc służbę ratownika medycznego w wieku 28 lat.

Musisz to wiedzieć

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera