- To dobra wiadomość - mówi burmistrz Wisły Jan Poloczek. - Nie zawsze pieniądze są najważniejsze. Liczy się także chęć współpracy.
W ubiegłym roku z kasy Wiślańskiego Centrum Kultury skradziono część pieniędzy ze sprzedaży biletów na zawody Letniej Grand Prix w skokach narciarskich. Śląsko-Beskidzki Związek Narciarski zażądał od WCK zapłaty 30 tys. zł, bo tyle, jego zdaniem, brakowało.
WCK zapłacił część należności (10 tys. zł), ale pozostałe wpłaty wstrzymał burmistrz Wisły. Wtedy ŚBZN oddał sprawę do sądu.
Nim jednak rozpoczęła się rozprawa, strony doszły do kompromisu. WCK ma przekazać związkowi 13 tys. zł, czyli do zapłaty zostało jeszcze 3 tys. zł.
- Porozumieliśmy się z przedstawicielami związku, natomiast nasza ugoda zostanie jeszcze spisana sądownie - informuje burmistrz Poloczek.
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?