Leszek teoretycznie odziedziczył więc tron po swoim zmarłym nagle w roku 1194 ojcu Kazimierzu Sprawiedliwym, jednak nie ulegało wątpliwości, że stało się tak za zgodą grupy świeckich i duchownych dostojników. Pominięci piastowscy krewni z Mieszkiem Starym na czele nie zaakceptowali woli Małopolan.
W roku 1195 doszło do wojny domowej, o wyniku której przesądziła krwawa bitwa nad Mozgawą. W jej zamęcie zginął syn Mieszka Starego - książę Bolesław. Załamany tym ojciec opuścił plac boju nie czekając na odsiecz ze strony swoich śląskich sprzymierzeńców. Wojska cieszyńsko-raciborskie Mieszka Plątonogiego i opolskie jego bratanka Jarosława nadeszły na pole walki zbyt późno. Sprawiły się dzielnie, rozbijając Sandomierzan pod wodzą czołowego stronnika Leszka Białego - kasztelana Goworka. Tego ostatniego Ślązacy wzięli do niewoli, ale wobec rejterady Mieszka Starego ich sukces poszedł na marne.
Nierozstrzygnięta batalia nad Mozgawą była sukcesem krakowskiego księcia i jego zwolenników, jednak nie był to jeszcze sukces pełny. Zarówno Mieszko Stary (w latach 1199-1202) jak i Mieszko Plątonogi (1210-1211) zdołali opanować Kraków i zasiąść na Wawelu. W 1210 r. wszechwładny wówczas w zachodnim chrześcijaństwie papież Innocenty III usankcjonował prawa Plątonogiego. Dopiero ze śmiercią tego potężnego śląskiego Piasta Leszek Biały mógł poczuć się pewniej na tronie.
Z kolei z innym swoim śląskim kuzynem Leszek żył stosunkowo dobrze. Jego długoletnim sojusznikiem był książę wrocławski Henryk Brodaty. Od 1217 r. obu władców łączyło formalne przymierze zawarte w Dankowie. Przyjaźń ta miała jednak swoje granice - w roku 1225 Brodaty podjął nieudaną próbę opanowania Krakowa. Nad Dłubnią omal nie doszło wtedy do kolejnej ślasko-małopolskiej bitwy. Poróżnieni książęta pogodzili się jednak w porę. Przyjaźnili się już do samej śmierci Leszka Białego. I to dosłownie - w 1227 spotkali się na wiecu w Gąsawie, gdzie zostali skrytobójczo zaatakowani podczas wspólnej kąpieli w łaźni. Henryk, choć ciężko ranny, przeżył. Leszek zginął uciekając.
Wspominając go nie sposób pominąć tego, w jaki sposób wymówił się papieżowi od udziału w krucjacie. Pozostanie w kraju uzasadnił ponoć tak, że w Ziemi Świętej brakuje piwa, bez którego on żyć nie może. I kolejna ciekawostka - sprowadzał do Polski górników. Mimo kiepskich początków był jak widać władcą, z którym Ślązak mógł się dogadać...
*Nowe egzaminy na prawo jazdy 2013 [RANKING SZKÓŁ JAZDY]
*Nowe egzaminy na prawo jazdy 2013 [ZOBACZ WIDEOTESTY]
*STUDNIÓWKA 2013: Zobacz najpiękniejsze dziewczyny [SUPERFOTKI]
*Sześć pomysłów na zmianę wizerunku Górnego Śląska [ZOBACZ I SKOMENTUJ]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?