Piłkarze powoli tracą cierpliwość i niewykluczone, że dzisiejszy mecz z ŁKS (godz. 18.30) będzie dla nich ostatnim.
- Jak długo można żyć obietnicami, za nie nic nie można kupić - złościli się przed wyjazdem do Łodzi zawodnicy Odry. - Po meczu z GKS Katowice słyszeliśmy, że w poniedziałek na nasze konto wpłyną zaległe pieniądze, potem ten termin przesunięto o kolejne dwa dni. Tych poniedziałków, piątków czy wtorków, kiedy miały być wypłacone pieniądze przeżyliśmy już kilka - nie kryli rozżalenia piłkarze pierwszoligowca z Wodzisławia.
Oliwy do ognia dolała wiadomość, że drużyna ma zostać ukarana za odmówienie wyjścia na trening przed mecze z GKS.
- Mam nadzieję, że to nieporozumienie - uważa Jarosław Skrobacz, trener Odry. - W naszej sytuacji chyba nie można karać piłkarzy, zresztą pokazali na #boisku, że to nie miało większego wpływu ma naszą grę. Po powrocie z Łodzi musimy poważnie porozmawiać, tak dłużej być już nie może - zapowiada szkoleniowiec wodzisławian.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?