Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojciech Kilar prowadził dobre, piękne życie: mówią przyjaciele i znajomi

Michał Wroński
Sąsiad Wojciecha Kilara, Jan Płonka, mówi, że sławny kompozytor nigdy nie obnosił się ze swoją wielkością i sławą
Sąsiad Wojciecha Kilara, Jan Płonka, mówi, że sławny kompozytor nigdy nie obnosił się ze swoją wielkością i sławą lucyna nenow
Wojciech Kilar nie żyje. Powinni mu na pożegnanie zagrać poloneza. On go napisał z miłości dla żony - usłyszeliśmy od bliskich zmarłego wczoraj Wojciecha Kilara.

AKTUALIZACJA:
Pogrzeb Wojciecha Kilara w sobotę w Katowicach [PROGRAM UROCZYSTOŚCI]

Kiedy sąsiadka zadzwoniła z tą informacją, w pierwszej chwili nie uwierzyłem. Choć z drugiej strony można się było przecież tego spodziewać. Mimo przebytej operacji, nie było widać u niego żadnej poprawy. Był coraz słabszy - kręcił wczoraj głową Jan Płonka, sąsiad Wojciecha Kilara. Przez lata mieszkali obok siebie w Katowicach-Brynowie. Płot w płot. Czasem przy nim sobie rozmawiali. Ot, po prostu zwykli sąsiedzi.

- Bo to był człowiek, który zupełnie nie obnosił się ze swoim wielkim nazwiskiem. On oczywiście miał swój świat, ale w rozmowie ze mną nie dał nigdy do zrozumienia, że nasze światy coś dzieli - wspomina pan Jan.

Wiadomość o śmierci człowieka, który skomponował "Pieśń o małym rycerzu" i muzykę do bodaj najsłynniejszej ekranizacji "Draculi", szybko rozeszła się wśród mieszkańców dzielnicy. Tym, którzy jeszcze o tym nie wiedzieli, wystarczył rzut oka na stojący przed niepozornym szarym domem (a swoją drogą aż trudno uwierzyć, że to właśnie tutaj mieszkał kompozytor piszący dla reżyserów tej miary co Wajda, Polański czy Coppola) karawan, by natychmiast zrozumieć, co się stało.

- Pan Wojciech nie żyje - stwierdziła bardziej niż zapytała wracająca z kościoła kobieta.

Po kilkunastu minutach przed bramą posesji Wojciecha Kilara pojawił się pierwszy znicz. Pewnie nie ostatni.

- Powinni mu na pożegnanie zagrać poloneza. To było jego ukochane dziecko - stwierdził napotkany przed bramą domu przyjaciel kompozytora.

- On go napisał, kiedy jego żona z zawałem leżała w szpitalu. W jedną noc. Z miłości dla niej go napisał, nie dla "Pana Tadeusza". Bo też to była para kochających się gołąbków. Przez pierwsze dwa-trzy lata po śmierci żony nie mógł się otrząsnąć. Już jest z nią - dopowiedział pan Wojciech.

Z kompozytorem, poza takim samym imieniem, połączyły go lwowskie korzenie i ponad 30-letnia przyjaźń.

- To był człowiek, który prowadził dobre, piękne życie. Paparazzi nie mieli o czym pisać - mówił. - I skromny do końca. Żeby nie te charakterystyczne, fruwające włosy, to by go na ulicy nikt nie poznał. W dżinsach obszarpanych chodził. A mieszkać mógłby wszędzie na świecie, tymczasem on został tutaj, w Katowicach - wspominał nasz rozmówca.

No właśnie, Katowice, Śląsk - tutaj zawsze Kilar wracał i tutaj dobrze się czuł. Podkreślają to przyjaciele i znajomi kompozytora, choć przecież on sam pochodził ze Lwowa, a na Górny Śląsk przyjechał dopiero po II wojnie światowej. Podróż w drugą stronę go nie kusiła.

- Nigdy nie chciał wracać do Lwowa. Wolał go zostawić takim, jakim go zapamiętał. To był taki Ślązak z odzysku - opowiadał nam pan Wojciech.

No dobrze, ale co w tym zakurzonym, zindustrializowanym, odmiennym pod każdym względem od Lwowa, Śląsku tak bardzo urzekło słynnego artystę?

- Ślązacy są pracowici i on się wśród tych konkretnych ludzi bardzo dobrze czuł - tłumaczył nam przyjaciel kompozytora.
W rozmowach jak mantra powtarzały się te same wątki: Śląsk, Lwów, bezgraniczna miłość do żony, skromne życie, niechęć do blichtru i lansu, wspaniała muzyka. No i żal. A także niedowierzanie, że to naprawdę już koniec.- Namawiałem go, żeby przynajmniej jedną operę napisał. On był bardzo wierzący, a w Biblii przecież jest tyle wątków miłosnych. Szkoda. Mógł jeszcze dla nas coś zrobić, coś napisać - wspomina pan Wojciech.

KLIKNIJ I PRZEJDŹ DO GŁOSOWANIA NA:
WYDARZENIE ROKU 2013 W WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM


*Głośni Ludzie 2013 Roku woj. śląskiego [ODDAJ GŁOS W PLEBISCYCIE]
*Abonament RTV 2014 [OPŁATY, TERMINY, ULGI]
*Najpiękniejsze kolędy [TEKSTY + MUZYKA] Która najlepsza? ZAGŁOSUJ
*Najlepsze piosenki świąteczne na Boże Narodzenie PLAYLISTA

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!