Spółka nie wyklucza kupna tego typu wagonów. Czy jednak testowany tramwaj nadaje się na śląskie torowiska? - Podczas jazd próbnych po Bytomiu wagon utknął na Placu Sikorskiego w drodze do Katowic. Problemem okazał się łuk, którego wagon nie pokona z powodu braku skosów pudła, w dolnej części wagonu - pisze internauta Mark40 na forum gkw. katowice. pl. Na dodatek wieczorem... tramwaj utknął w Chorzowie.
Przywieziony z Wrocławia wagon 205 Wr- As to najnowszy produkt zakładów Protram. Jest wyższy i dłuższy od "Karlików" oraz starych 105-tek. We Wrocławiu jeździ już kilkanaście sztuk tego modelu. Władze TŚ chcą zobaczyć, jak sprawdza się w naszych warunkach. - W perspektywie mamy przecież przetarg na zakup nowego taboru. Za około 160 milionów złotych możemy kupić w granicach 20, 30 wagonów - przypomina Bolesław Knapik z zarządu Tramwajów Śląskich. Władze spółki podkreślają, że sam fakt udziału Protramu w testach o niczym nie przesądza, a o wyborze kontrahenta zadecyduje przetarg (w grudniu swój nowy, przeznaczony na eksport model testował u nas chorzowski Alstom Konstal). Nie ukrywają jednak, że wrocławski tramwaj im się podoba. Najbardziej zaś podoba im się jego cena - o około połowę niższa od tej, którą trzeba zapłacić za konkurencyjne modele. Wyjaśnieniem tej tajemnicy jest niska podłoga. W przypadku testowanego Protramu zajmuje ona 21 proc. powierzchni podłogi wagonu (wyposażony jest w wysuwaną platformę dla niepełnosprawnych), znacznie mniej niż w przypadku wielu innych modeli. A im mniej niskiej podłogi, tym niższa cena. To także mniejszy zakres koniecznych remontów peronów i torowisk.
- Albo trzeba będzie przystosować infrastrukturę do taboru, albo tabor do posiadanej infrastruktury. Przy akurat tym modelu ilość korekt w infrastrukturze na pewno byłaby mniejsza niż przy tramwaju niskopodłogowym - nie pozostawia złudzeń Knapik.
Przetarg na dostawę nowych wozów ma być ogłoszony w połowie roku. Wagony muszą pojawić się jeszcze przed 2012 r. (do tego czasu zmodernizowanych ma być ponadto 85 innych). Z dotrzymaniem tego terminu może być jednak problem. Kontrakty na dostawę tramwajów ogłosiło wielu przewoźników w kraju. Niedawno gigantyczny przetarg na dostawę blisko 190 wozów za 1,5 mld złotych rozstrzygnęły Tramwaje Warszawskie. Moce przerobowe producentów mogą okazać się niewystarczające, by podołać wszystkim zleceniom. - Obawiamy się, że część producentów w ogóle wycofa się ze startu - mówi Knapik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?