Wszystkich Świętych 2017 GROBY ZNANYCH: Odeszli, ale pamięć o nich ciągle żywa ZDJĘCIA

Dziś uroczystość Wszystkich Świętych. Na cmentarze przybywają tłumy ludzi, palą znicze i stroją kwiatami grobach bliskich. Nie zapominają przy tym również o znanych i ważnych osobistościach, których nie ma już z nami.

Jak co roku morze zniczy zapłonęło dziś na nagrobkach Wojciecha Korfantego, gen. Jerzego Ziętka czy Krystyny Bochenek w Katowicach. Sympatycy sportu choć na chwilę przystawali przy mogile Gerarda Cieślika w Chorzowie Batorym. Jutro miną dokładnie cztery lata, jak odeszła legenda śląskiej piłki nożnej.

- To był wspaniały piłkarz, sportowiec, jakich mało, do końca wierny kibic Niebieskich - wspomina pan Krzysztof, chorzowianin i sympatyk Ruchu Chorzów.

Pan Henryk pamięta, jak znajomy jeszcze całkiem niedawno zamieniał się mieszkaniem z Jerzym Cnotą, pamiętnym zbójnikiem Gąsiorem z „Janosika”, a 16 listopada wybije już rok odkąd spoczywa na cmentarzu przy ul. Granicznej w Chorzowie. - Ten czas szybko leci - kręci głową z niedowierzaniem. Pan Henryk pamięta aktora bardzo dobrze. Przez dłuższy czas mieszkali na jednym osiedlu.

Uroczystość Wszystkich Świętych to czas kiedy bardziej niż zwykle pamiętamy także o samych nekropoliach. Wczoraj na jeden dzień otwarte zostały dla odwiedzających bramy kirkutu w Mysłowicach. Każdy mógł przyjść tu, zapalić światełko i zostawić kamyk w przy macewie. W Bytomiu kolejny raz kwestowano na odnowienie alejek zabytkowego cmentarza Mater Dolorosa, w Będzinie - na renowację nagrobków nekropolii na Górze Zamkowej, a w Rudzie Śląskiej-Orzegowie - na ratowanie miejscowych zabytków cmentarnych.

Przed cmentarzami w Wodzisławiu Śląskim i powiecie wodzisławskim wolontariusze zbierali natomiast pieniądze na rzecz miejscowego Ośrodka Rehabilitacji i Terapii Dzieci i Młodzieży.

Odeszli od nas w ostatnim roku. To byli nasi przyjaciele... Dziś ich wspominamy
Zawsze będziemy o nich pamiętać. Odeszły postaci z woj śląskiego
Świat stracił wielkie postaci. Muzycy, politycy, aktorzy