Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory 2015: Trwa głosowanie w Zagłębiu. Pojawiły się problemy

Sauer, KD
arc.
Wybory parlamentarne 2015: Trwa głosowanie w wyborach parlamentarnych 2015 w Zagłębiu. Głosowanie przebiega spokojnie, mimo to nie obyło się bez drobnych problemów. W Sosnowcu w kilku komisjach jeszcze przed rozpoczęciem głosowania w trakcie sprawdzania kart okazało się, że nie wszystko jest tak jak być powinno.

Wybory parlamentarne 2015:

Niewielkie problemy z kartami do głosowania odnotowano w Sosnowcu. W trakcie sprawdzania kart okazało się, że w kilku komisjach wyborczych są podwójne karty. Chodzi o 25 kart z 170 tysięcy kart do głosowania. Brakowało kart z wydrukowanymi komitetami wyborczymi, a inne listy zostały wydrukowane dwukrotnie.

Karty zostały wycofane jeszcze nim rozpoczęło się głosowanie. Zostały one zastąpione właściwymi kartami. Wcześniej otrzymaliśmy informację, że karty z lista kandydatów z jednego komitetu wyborczego zostały zastąpione innym komitetem. Jednak te doniesienia stanowczo dementuje dyrektor KBW w Katowicach.

Wojciech Litewka, dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Katowicach dementuje takie doniesienia. Podkreśla, że zastąpienie jednego komitetu drugim komitetem nie miało miejsca. Tłumaczy skąd wzięło się zamieszanie wokół kart.

- W czterech okręgach wyborczych (Katowice, Gliwice, Rybnik, Sosnowiec) wydrukowanych zostało w sumie ponad 2 miliony kart do głosowania do sejmu. Na wszelki wypadek, okręgowe komisje wyborcze wystąpiły z prośbą by najpóźniej dzień przed wyborami sprawdzić czy w kartach nie pojawiły się błędy - mówi Litewka. - W nielicznych przypadkach stwierdziliśmy nieprawidłowości - dodaje. Polegały one na: podwójnym zszyciu grupy trzech lub czterech list, ich braku, innej kolejności list na karcie lub braku ścięcia prawego górnego lub ścięciu innego rogu, wyłapano też mechaniczne problemy takie jak, jak pomarszczenie lub zabrudzenie kart do głosowania.

Litewka podkreśla, że do wczoraj wszystkie źle wydrukowane karty zostały zastąpione dobrymi. Na wszelki wypadek szef katowickiej delegatury biura wyborczego rozesłał do 84 gmin pismo, w którym uczulił pracowników obwodowych komisji wyborczych, by sprawdzali czy wydawane karty są poprawne. - Po tym piśmie pracownicy ponownie sprawdzili karty do głosowania - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!