Wybory 2023: frekwencja w województwie śląskim, szacunkowe wyniki wyborów i referendum

Prawo i Sprawiedliwość wygrywa niedzielne wybory parlamentarne zdobywając poparcie wynoszące 36,8 proc- wynika z sondażu exit poll IPSOS. Na drugim miejscu znalazła się Koalicja Obywatelska, która przekroczyła próg 30 proc. i zdobyła poparcie na poziomie 31,6 proc. Kolejno Trzecia Droga uzyskała 13 proc., Lewica zdobyła 8,6 proc., zaś Konfederacja – 6,2 proc. Wyniki sondażu wskazują na to, że PiS nie utrzyma samodzielnej władzy, ponieważ opozycja zdaje się uzyskać większość mandatów w nowej kadencji Sejmu. Poznaliśmy również wstępne wyniki badania referendum - wzięło w nim udział 40 procent obywateli uprawnionych do głosowania. Jeśli te wyniki zostaną potwierdzone, oznacza to, że referendum nie osiągnęło wymaganego progu 50 procent i nie będzie miało mocy wiążącej. Zaskakująca w tegorocznych wyborach była również frekwencja. Wyniosła ona rekordowe 72,9 proc. w kraju oraz 74,8 proc. w województwie śląskim (Źródło: ipsos dla TVP, Polsat, TVN).

W niedzielę, o godzinie 21 poznaliśmy wyniki badania exit poll przeprowadzonego przez firmę IPOS na zlecenie telewizji TVN, Polsat i TVP. Badanie exit poll przeprowadzało ok. 1850 ankieterów w 900 losowo wybranych lokalach wyborczych. Przeliczając wyniki na mandaty w Sejmie według danych firmy Ipsos, sytuacja prezentuje się następująco: Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 200 mandatów, Koalicja Obywatelska - 163, Trzecia Droga - 55, Lewica - 30, a Konfederacja - 12 mandatów. Razem Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica uzyskałyby łącznie 248 mandatów

Zgodnie z wynikami sondażu, w województwie śląskim największe poparcie zdobyła Koalicja Obywatelska. Według badania, 33,9 proc. wyborców zadeklarowało oddanie głosu na tę partię. Na drugim miejscu uplasowała się Prawo i Sprawiedliwość, które zdobyło 32,8 proc. głosów. Trzecią pozycję w województwie śląskim zajęła Trzecia Droga, na którą zagłosowało 12 proc. wyborców. Na kolejnych miejscach znalazły się Lewica -11 proc. i Konfederacja - 6,1 proc.

Według wyników sondażu, w referendum wzięło udział 40 procent głosujących. Niemniej jednak, ze względu na brak osiągnięcia wymaganego progu 50 procent, referendum nie będzie miało mocy wiążącej. W referendum głosujący mieli do rozważenia cztery pytania.

1. Pierwsze z nich brzmiało: "Czy popierasz wyprzedaż majątku państwowego podmiotom zagranicznym, co prowadzi do utraty kontroli Polek i Polaków nad strategicznymi sektorami gospodarki?" Wyniki tego pytania pokazały, że 2,5 procent głosujących opowiedziało się za odpowiedzią TAK, a 97,5 procent za odpowiedzią NIE.
2. W drugim pytaniu zapytano: "Czy popierasz podniesienie wieku emerytalnego, w tym przywrócenie podwyższonego do 67 lat wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn?" W tej kwestii 4 procent głosujących opowiedziało się za odpowiedzią TAK, podczas gdy 96 procent opowiedziało się za odpowiedzią NIE.
3. Trzecie pytanie brzmiało: "Czy popierasz likwidację bariery na granicy Rzeczypospolitej Polskiej z Republiką Białorusi?" Według wyników, 2,2 procent głosujących wybrało odpowiedź TAK, a 97,8 procent wybrało odpowiedź NIE.
4. W czwartym pytaniu zapytano: "Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską?" Wyniki pokazują, że 1,4 procent głosujących opowiedziało się za odpowiedzią TAK, a 98,6 procent za odpowiedzią NIE.

Wybory parlamentarne do Sejmu i Senatu 2023 przyniosły rekordową frekwencję. Już do godziny 12 do urn wyborczych poszło 22,59 proc. uprawnionych do głosowania. W województwie śląskim 22,57 proc. uprawnionych wyborców. O godzinie 17 frekwencja wynosiła w skali kraju wynosiła 45,94 proc., a w naszym województwie udział wyborców w głosowaniu nieco przewyższał średnią krajową i wyniósł 46,22 proc. Choć nie znamy jeszcze oficjalnych wyników frekwencji wg badania exit poll, w wyborach udział wzięło 72,9% uprawnionych do głosowania wyborców. Frekwencja w obecnych wyborach parlamentarnych znacząco przewyższa wynik z pierwszych częściowo wolnych wyborów parlamentarnych w 1989 roku, które do tej pory uważano za rekordową. Wówczas w wyborach wzięło udział 62,7 proc. uprawnionych do głosowania.