Wyburzanie "brutala" w Katowicach. Ciężki sprzęt wjechał na teren dawnego Śląskiego Instytutu Naukowego. Mamy ZDJĘCIA z rozbiórki

Prace przygotowawcze przed rozbiórką budynku przy ul. Granicznej 32 rozpoczęły się już w ubiegłym tygodniu, w poniedziałek 25 lipca. W czwartek 4 sierpnia na teren dawnej siedziby Śląskiego Instytutu Naukowego wjechał ciężki sprzęt, a jeden z najbardziej charakterystycznych brutali w Katowicach ostatecznie znika z mapy miasta.

Brutalizm to nurt architektury powstały w okresie późnego modernizmu, w końcu lat 40. XX wieku. Cechują go ekspresyjne, surowe formy i materiały, które sprawiają, że brutalistyczne budynki wyraźnie wyróżniają się na tle otoczenia. Sztandarowym przykładem brutalizmu w Katowicach był budynek dawnego dworca PKP, zburzony na przełomie 2010 i 2011 roku. Wśród innych przejawów tego nurtu, które wciąż można zobaczyć w stolicy województwa śląskiego, wymienia się m.in. halę Spodek, Superjednostkę i Osiedle Tysiąclecia.

Śląski Instytut Naukowy im. Jacka Koraszewskiego działał od 1957 do 1992 roku. W tym czasie prowadzono tu badania z zakresu historii, folklorystyki, kultury, a także zjawisk społecznych i ekonomicznych. Praca naukowa skupiała się przede wszystkim nad różnymi aspektami wymienionych dziedzin w odniesieniu do Śląska. Wraz z końcem 1992 roku placówka zakończyła swoją działalność i od tego czasu popadała w coraz większą ruinę.

Gmach znajdujący się przy ul. Granicznej 32 został zaprojektowany przez wybitnego śląskiego architekta, Stanisława Kwaśniewicza, znanego m.in. z "Niebieskich bloków" w Koszutce, czy też budynku kina Kosmos. To przykład brutalizmu, który przeżywał swój rozkwit właśnie w latach 50. ubiegłego stulecia.

W ostatnich latach obiekt przechodził z rąk do rąk, ale żaden z właścicieli nie podjął się jego rewitalizacji. Niedawno znalazł się w posiadaniu firmy Murapol, która zdecydowała się na jego rozbiórkę. Nie wiadomo jeszcze, co powstanie na jego miejscu.

Na początku kwietnia tego roku w dawnym Śląskim Instytucie Naukowym była nasza fotoreporterka, Marzena Bugała-Astaszow, która uwieczniła go po raz ostatni przed rozbiórką. Zdjęcia z tej wizyty można zobaczyć tutaj.