Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wystarczy 60 zł kieszonkowego

Wiktoria Pniok
morguefile.com
Kieszonkowe - tak zwykliśmy nazywać pieniądze, które rodzice dają dzieciom. Najczęściej bez okazji lub za osiągnięcia. Niektórzy rodzice uważają, że jest to dobra metoda wychowawcza.

Na co jest wydajemy kieszonkowe? By nie być gołosłownymi i jak na matematycznie uzdolnionych przystało, przeprowadziliśmy badania. Zapytaliśmy o to 100 uczniów Szkoły Podstawowej nr 17 w Tychach, którzy przynajmniej od czasu do czasu otrzymują pieniądze od rodziców. Procenty nie sumują się do 100, gdyż respondenci mogli wskazać więcej niż jedną odpowiedź.

Z przeprowadzonych przez nas badań wynika, że średnio dostajemy ok. 56 zł miesięcznie. Dzieci w wieku 7-13 lat większość pieniędzy wydają na słodycze, ubrania i napoje. Prawie co druga osoba wydaje je na czasopisma, buty lub akcesoria komputerowe. Młodzież w wieku 14-18 lat częściej niż młodsze dzieci inwestuje swoje kieszonkowe w karty lub abonament za telefon komórkowy, kosmetyki, a także rozrywkę: kino, koncerty, kluby.

Przeprowadziliśmy również sondę wśród kolegów i koleżanek. Wynika z niej, że ci uczniowie, którzy dostają kieszonkowe, lubią, nawet bardzo, ten zwyczaj.

- Dostaję 100 zł miesięcznie. Dzięki temu uczę się wartości pieniądza, cierpliwości i oszczędności. Muszę dokonywać wyboru, na co chcę przeznaczyć swoją "wypłatę", czy wydam na drobne przyjemności czy poczekam dłużej i zaoszczędzę na coś większego. Nie zawsze jest łatwo - przyznaje Piotrek, jeden z redaktorów "Matmomanii".

- Bardzo przyjemnie jest dostawać kieszonkowe, ponieważ można je przeznaczyć na własne przyjemności. Od rodziców dostaję wystarczającą dla mnie ilość kieszonkowego. Ok. 12 zł tygodniowo, a pieniądze przeznaczam na moje potrzeby, drobiazgi czy drobne prezenty" - tłumaczy Marta, uczennica klasy 5.

- Ja co niedzielę dostaję 10 zł. Wydaję na różne rzeczy: ubrania, kolczyki itp. Wystarcza mi to, ale jednak chciałabym więcej. Myślę, że dzieci powinny dostawać kieszonkowe, nawet te 10 zł - opowiada Sara, jedna z redaktorek gazetki matematycznej.

Niektóre osoby nie dostają regularnego kieszonkowego, na przykład 11-letnia Iga. - Nie dostaję kieszonkowego regularnie. Otrzymuję pieniądze zwykle gdy potrzebuję ich na coś określonego, np. lody, bilety do kina itp., gdy chcę gdzieś wyjść ze znajomymi - mówi.

Z naszych badań wynika, że dzieci powinny dostawać kieszonkowe, bo dzięki nim możemy zaspokoić nasze drobne potrzeby. Warto jednak poza przyjemnością wykształcić w sobie zdolność gospodarowania pieniędzmi. Taka umiejętność przyda się w dorosłym życiu. Uważam, że dzieci powinny dostawać od rodziców ok. 60 zł miesięcznie, to wystarczyłoby na wszystkie dziecięce potrzeby.

Ile i na co wydają miesięcznie uczennice szkoły podstawowej

Ubrania 15 zł
Czasopisma 11 zł
Prezenty 9 zł
Napoje 8 zł
Bilety na przejazd 6 zł
Słodycze 3 zł

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!