Zatrzymany 56-latek ze Śląska ścigany aż sześcioma listami gończymi. 10 lat uciekania przed policją, ucieczka z przepustki i 36 zarzutów

Gdyby 56-letni mieszkaniec województwa śląskiego był sportowcem, pewnie byłby multimedalistą. Ponieważ wybrał drogę przestępczą, zaczął kolekcjonować listy gończe. Tych „uzbierał” aż sześć! Sprawiedliwość (choć nie prędko), jednak w końcu go dopadła. Jej ręką byli policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Prudniku na Opolszczyźnie. Zatrzymali mężczyznę w związku z kradzieżą samochodu o wartości 35 tysięcy złotych. Pojazd został odnaleziony na terenie Gdańska.

— Szybko też wyszło na jaw, że 56-latek od 10 lat był poszukiwany 6 listami gończymi – informuje Komenda Powiatowa Policji w Prudniku.

Mężczyzna, gdy wyszedł na przepustkę, postanowił nie wracać do więzienia. Przez kolejne lata wykorzystywał fałszywe dane, aby się ukrywać. Śledczy jednak nie próżnowali. Udało im się w końcu złapać mężczyznę. Ustalono również, że ukradł kilkanaście innych aut. Dokonał także szeregu włamań i innych kradzieży. Wspomniane przestępstwa miały miejsce w województwach świętokrzyskim, śląskim, opolskim oraz małopolskim

— Podejrzany oprócz pojazdów kradł głównie pieniądze oraz przedmioty wartościowe. Śledczy odzyskali skradzione mienie o wartości ponad 160 tys. złotych. Łączne straty spowodowane przestępczą działalnością mężczyzny szacuje się na ponad 700 tys. złotych – opowiadają policjanci.

Na poczet kar policjanci zabezpieczyli mienie o wartości 460 tysięcy złotych. Mężczyzna usłyszał w sumie aż 36 zarzutów.

— 56-latek działał w warunkach recydywy. Grozi mu teraz do 15 lat więzienia. Trafił do aresztu śledczego – dodają mundurowi.