Zdarzyłoby się dzisiaj: Ćwierćfinał NMC Górnika Zabrze

Rozgrywki PGNiG Superligi zostały już zakończone, a piłkarze ręczni NMC Górnika Zabrze zajęli w nich trzecie miejsce i przyznano im brązowy medal. Gdyby jednak nie było epidemii koronawirusa podopieczni trenera Marcina Lijewskiego rozpoczynaliby dziś zmagania ćwierćfinałowe.

Przypomnijcie sobie zdjęcia piłkarzy ręcznych NMC Górnika Zabrze z tego sezonu

Plasujący się na trzeciej pozycji zabrzanie graliby w ćwierćfinale z szóstym zespołem tabeli, czyli Energą MKS Kalisz. Pierwsze spotkanie zgodnie z terminarzem PGNiG Superligi miało odbyć się dziś w Kaliszu, a rewanż za tydzień w Zabrzu.

Górnik byłby zdecydowanym faworytem tej rywalizacji. Zabrzanie w sezonie zasadniczym dwa razy grali z Energą MKS i dwa razy wysoko wygrali. U siebie pokonali rywali 28:23, a w Kaliszu rozbili gospodarzy 28:17.

Podopieczni trenera Lijewskiego z pewnością przystąpili by do ćwierćfinałowych zmagań maksymalnie zmobilizowani. Wszystko dlatego, że w dwóch ostatnich sezonach Górnik odpadał właśnie na tym etapie rozgrywek, choć przystępował do nich z wyższej pozycji w tabeli i był faworytem. Przed rokiem zabrzanie ulegli MMTS Kwidzyn, a przed dwoma laty Gwardii Opole.