Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złodziej bukszpanu w Sosnowcu powrócił! 500 zł za informacje o sprawcy

OK
Złodziej bukszpanu nic sobie nie robi z systemu kamer w Sosnowcu. Czy tym razem uda się go zatrzymać?
Złodziej bukszpanu nic sobie nie robi z systemu kamer w Sosnowcu. Czy tym razem uda się go zatrzymać? Bartek Kabała
Sosnowiec: Z czerwonej donicy na ulicy Małachowskiego w Sosnowcu znowu ukradziono ozdobny bukszpan kulisty. To kolejny przypadek tego typu wandalizmu w mieście. Przypomnijmy. Pod koniec czerwca kamera monitoringu nagrała złodzieja, który wyrwał bukszpan z donicy. Po informacjach prasowych oraz nagrodzie wyznaczonej za złapanie złodzieja, ten skruszony, sam zgłosił się na policję. Kto tym razem połaszczył się miejską zieleń?

Sosnowiec. Donica z bukszpanem znajdowała się na ulicy Małachowskiego pomiędzy ulicami Władysława Warneńczyka i Żurawią. To nowy element małej architektury, który w Sosnowcu obserwujemy od niedawna. Niestety w tym obszarze nie ma żadnego monitoringu. Na razie także nie zgłosił się żaden świadek porannej kradzieży.

- Wszystkie informacje przekazaliśmy już policji. Tak, jak podczas ostatniej kradzieży tak i teraz obowiązuje nagroda dla tego kto złapie złodzieja bukszpanu lub pomoże w jego ujęcie. Nagroda wynosi 500 złotych – wyjaśnia Rafał Łysy, rzecznik sosnowieckiego magistratu.

W czerwcu centrum Sosnowca zakwitło zielenią. Donice z sadzonkami bukszpanów postawiono na ulicach Warszawskiej i Modrzejowskiej. Później mniejsze donice znalazły się wzdłuż ulicy Małachowskiego. Jednak kradzieże krzewów pokazują, że nie każdy potrafi docenić upiększanie miasta.

- Piętnujemy tego typu zdarzenia. Donice z sadzonkami bukszpanu postawiono z naszych, wspólnych pieniędzy. Teraz środki, które mogły pójść na przykład na rozbudowę placu zabaw trzeba będzie przekierować na walkę ze zniszczeniami spowodowanymi kradzieżą - dodaje Rafał Łysy.

Sprawcą poprzedniej kradzieży okazał się 19-letni mieszkaniec Dąbrowy Górniczej. Złodziej dobrowolnie poddał się karze grzywny w wysokości 300 złotych, a dodatkowo zobowiązał się do zapłacenia Urzędowi Miasta w Sosnowcu za skradzioną sadzonkę.

- Mamy nagranie kradzieży. Mam nadzieję, że na tyle dobre, że pomoże w złapaniu złodzieja czy lepiej idioty. Nie poddamy się w zmienianiu Sosnowca, bo normalni mieszkańcy muszą wygrać z garstką idiotów. Liczymy na pomoc i wsparcie – pisał na swoim profilu Facebooku prezydent Arkadiusz Chęciński podczas pierwszej kradzieży.


*Wybierz się na wycieczkę do nowego Muzeum Śląskiego ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO]
*Dopalacz Mocarz zabija kolejne ofiary. Jest najsilniejszy i najgroźniejszy
*Przepis na leczo SPRAWDZONY I NAJSZYBSZY
*Śląska STREFA AGRO - nie tylko dla rolników. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląska STREFA BIZNESU - wszystko o pieniądzach. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląsk Plus. Górny Śląsk jest piękny ZDJĘCIA INTERAKTYWNE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!