Food trucki przyjechały dosłownie z całej Polski. To tzw. część slow food, na którą w Polsce od kilku lat jest moda.
- W Polsce temat, który rozwija się od 2 lat. W każdym większym mieście istnieją food trucki, są, bądź bywają. Chcemy promować slow food, czyli kuchnię trochę bardziej pokazową, coś zupełnie innego niż budki gastronomiczne. Bo to nie jest to samo, tamto to jest fast food. My proponujemy wyższy standard, świeższe produkty, coś zupełnie innego - komentuje Leszczyński.
Co decyduje o popularności "ulicznego jedzenia"?
- Przede wszystkim zjawisko, moda na to zjawisko. Ta moda przyszła ze Stanów Zjednoczonych i my na tym bazujemy. Chcemy przedstawić pomysł na siebie. To jest lifestyle, korzystamy z tego przez cały tydzień, nie tylko w weekendy - dodaje organizator zlotu w Raciborzu.
- Sprzedajemy pizzę z pieca opalanego drewnem z... samochodu, rzadko spotykane. To jest fajna przygoda. Oferta musi być oryginalna, smaki muszą być różne i przede wszystkim musi to być dobre. Ważne, by nie zmieniać upatrzonego sobie początkowo pomysłu - powiedział nam Przemysław Jaruga, który swoim food truckiem przyjechał aż z Łodzi.
*Trąba powietrzna w Chorzowie ZOBACZ NOWE WIDEO I ZDJĘCIA
*Wakacje przedłużne. To prezent MEN dla uczniów
*Pielgrzymka kobiet do Piekar Ślaskich 2016 ZDJĘCIA + WIDEO
*Dzieci zasypiają w każdych warunkach NAJŚMIESZNIEJSZE FOTKI
*Sprawdzony i prosty przepis na leczo SPRÓBUJ I SIĘ PRZEKONAJ
*W pełni wyposażone mieszkanie w centrum Katowic może być Twoje! Dołącz do graczy loterii "Dziennika Zachodniego"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?