Żory: Kot utknął w uchylonym oknie, zwierzę nie przeżyło. Nie zapominajmy o bezpieczeństwie naszych czworonogów

Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w piątek (21 czerwca) kilka minut po północy. W jednym z mieszkań w bloku na osiedlu Księcia Władysława utknął kot w uchylonym oknie. Niestety, udusił się jeszcze przed przyjazdem służb.

Strażacy wydostali martwe zwierzę i przekazali właścicielowi.

Pamiętajmy, koty widząc uchylone okno mają nieodpartą chęć wyjścia na zewnątrz. Ciągnie je do wolności, przygody, polowania. Uchylone okno jest dla nich szansą na wydostanie się, ale też śmiertelną pułapką. Należy liczyć się z tym, że w takim przypadku zwierzak za wszelką cenę będzie próbował przeskoczyć przez jego boczne przestrzenie. Niestety, taka próba kończy się często zaklinowaniem kota w zwężającej się ku dołowi szczelinie. Z tej pułapki zwierzak nie ma żadnych szans samodzielnego uwolnienia się.

Mało tego. Kot próbując się wydostać, jeszcze bardziej pogarsza swoją sytuacją i zakleszcza się w śmiertelnej pułapce.

Pamiętajmy, nawet będąc z kotem w domu, nie można zostawić go samego w pokoju z uchylonym oknem. Na rynku dostępne są specjalne zabezpieczenia z myślą o futrzakach.

Jak produkowany jest prąd w Elektrowni w Rybniku?

Debata DZ: Jak walczyć ze smogiem?