Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żory: Zakład wzbudzający kontrowersje wyprowadzi się z miasta. Na jego terenie był pożar śmieci. Przeniesie się poza woj. śląskie

Arkadiusz Biernat
Arkadiusz Biernat
W listopadzie 2018 roku na terenie dwóch zakładów przy ulicy Kleszczowskiej doszło do pożaru odpadówZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
W listopadzie 2018 roku na terenie dwóch zakładów przy ulicy Kleszczowskiej doszło do pożaru odpadówZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Arek Biernat
Jedna z firm na terenie której w 2018 roku doszło do wielkiego pożaru śmieci, wkrótce wyprowadzi się z Żor. Temat został poruszony na ostatniej sesji Rady Miasta. - Przeniosą się poza teren województwa śląskiego - poinformował prezydent Waldemar Socha.

Zakład wzbudzający kontrowersje wyprowadzi się z Żor. "Przeniesie się poza teren woj. śląskiego"

Wzbudzający kontrowersje zakład zajmujący się odbieraniem odpadów i recyklingiem wkrótce opuści Żory. O sprawę dopytywał na ostatniej sesji Rady Miasta radny Zbigniew Krówka.

- W sprawie firmy Kapadora. Do kiedy tam jest umowa dzierżawy tego terenu i do kiedy firma będzie prowadziła działalność w Kleszczowie? - zapytał radny Krówka.

Na odpowiedź prezydenta nie musiał długo czekać.

- Umowa jest do 22 marca 2022 roku, czyli zgodnie ze zgodą którą wydał wojewoda śląski, bo to jest grunt Skarbu Państwa. Wiemy, bo to monitorujemy. Firma Kapadora przygotowuje nowy zakład w województwie opolskim. Trwają tam prace i jak tylko zakończą przygotowania, to się przeniosą poza teren województwa śląskiego - odpowiedział Waldemar Socha.

Wielki pożar śmieci w Żorach. Sprawcy nie ustalono

Do wielkiego pożaru składowiska doszło w listopadzie 2018 r. przy ulicy Kleszczowskiej w Żorach. Ogień objął teren dwóch firm, w tym m.in. Kapadorę.

Nie przeocz

Od początku nad miastem unosił się gęstym dym (w późniejszych dniach czuć go było m.in. w Rybniku). W niektórych częściach Żor smród był nie do wytrzymania. Ugaszenie pożaru wiązało się ze żmudną pracą jaką było przekopywanie i przelewanie wodą pryzm tworzyw sztucznych, które utrudniało częste rozpalanie się przegrzebanych już tworzyw. Akcja gaśnicza zakończyła się 4 grudnia. Pożarem objęta była powierzchnia około 15000 m2.

W akcji gaśniczej udział brało 39 zastępów straży pożarnej, w tym 17 ochotniczych straży pożarnych z powiatu żorskiego, pszczyńskiego, Jastrzębia Zdroju oraz Rybnika.

- Znaczna część odpadów spaliła się powodując szkody w środowisku, w tym mogące zagrażać zdrowiu lub życiu ludzi. Jak ustalono, przyczyną pożaru najprawdopodobniej było podpalenie. Postępowanie w tym zakresie zostało umorzone wobec niewykrycia sprawcy - tłumaczą śledczy.

Wcześniej na terenie zakładu kontrole Urzędu Miasta w Żorach potwierdziły nieprawidłowe składowanie odpadów. Z kolei mieszkańcy od lat skarżą się na nieprzyjemne zapachy.

Zobacz koniecznie

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera