Afera w gliwickiej policji wyszła na jaw przy okazji innej kradzieży, której dopuścili się funkcjonariusze. Z depozytu zmarłej kobiety zniknęła spora suma pieniędzy. Tę policjanci z Gliwic mieli między sobą rozdzielić. Aktualnie trwa procedura dyscyplinarna i wydalenia policjantów ze służby. Mundurowi zostali na razie zawieszeni.
– Sprawa została zainicjowana i wszczęta dzięki naszym wewnętrznym ustaleniom. Obecnie ruszyła procedura wydalenia tych osób ze służby. Cieszymy się, że takie osoby już nigdy więcej nie założą policyjnego munduru - mówi komisarz Sabina Chyra-Giereś, rzecznik prasowy KWP w Katowicach.
Jeden incydent czy cała masa przestępstw? Dochodzenie w tej sprawie prowadzi Biuro Spraw Wewnętrznych Policji.
- Dołożymy wszelkich starań, żeby ani jedna osoba, która brała udział w tym procederze nie była dalej w służbie i żeby poniosła konsekwencje. To jest dla nas najważniejsze. Nie ma zgody na to, żeby w naszych szeregach, w szeregach policji służył ktoś, kto zamiast stać na straży bezpieczeństwa, na straży przestrzegania przepisów łamał prawo – dodaje komisarz Sabina Chyra-Giereś, rzecznik prasowy KWP w Katowicach.
Aktualnie toczy się prokuratorskie śledztwo w tej sprawie. Ze względu na dobro prowadzonych działań, gliwicka prokuratura na obecnym etapie odmawia udzielenia bardziej szczegółowych informacji.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?