Brzmi to mało wiarygodnie, wszak w tym samym czasie władze zapowiedziały miejską zabawę sylwestrową za rekordowo wielkie pieniądze - cały milion na ten cel pęka po raz pierwszy w historii miasta. A jest to tylko jeden z kilkudziesięciu milionów zaplanowanych dla nowo powołanej instytucji "Katowice - Miasto Ogrodów". W tej sprawie coraz więcej ludzi stawia sobie zasadnicze pytania, ja sam już w czerwcu uczyniłem to z łamów DZ - niestety, odpowiedzi nie słychać, miasto brnie coraz dalej w tę ślepą drogę. A teraz sięga do kieszeni podatników.
Jestem ostatnim człowiekiem, który podnosiłby larum z powodu pieniędzy wydawanych na kulturę. Wprost przeciwnie, domagam się tych wydatków nieprzerwanie od 35 lat, za PRL-u wylano mnie nawet z tego powodu z pracy w telewizji, mam więc wystarczające alibi, by nie uchodzić za wroga kultury. Ale jako pierwszy podniosę larum z powodu pieniędzy MARNOWANYCH pod pozorem wydatków na kulturę. Nawet najbardziej wzniosłe cele nie zwalniają nas z racjonalnego wydawania publicznych środków.
Kiedy w minionych latach Katowice i region cały przeżywały koniunkturę gospodarczą, wyciągnięcie z publicznej kasy kilkudziesięciu tysięcy na imprezę artystyczną było szczytem marzeń. Nawet prestiżowe i historyczne wydarzenia kulturalne trzeba było organizować z sięgającą tandety oszczędnością.
Pamiętam rocznicowy koncert z udziałem prezydenta RP, gdzie z powodu kosztorysowej biedy cała scenografia wisiała na drutach i sznurkach, w każdej chwili mogła runąć, grzebiąc artystów i publikę. W jednych pokojach trwały krwawe bitwy z urzędnikami, aby wyciągnąć choć kilka kolejnych tysięcy na doniosłe dzieło, w tym samym czasie w sąsiednich pokojach bez zmrużenia oka podpisywano wielomilionowe faktury za wylanie kilkuset metrów asfaltu.
Teraz karta się odwróciła, kraj cały, region i miasto pogrążyły się w finansowym kryzysie, w publicznych kasach świeci dno, długi w bankach rosną. A w budżecie nagle znajdują się dziesiątki milionów na powstanie i funkcjonowanie nowej instytucji. Żebyż to przynajmniej wnosiła ona coś odkrywczego w regionalny pejzaż, uznałbym że ofiara warta jest poniesienia. Problem w tym, iż równolegle działają podobne instytucje realizujące te same zadania i ta nowa jedynie dubluje ich funkcje. W programie swego działania zawarła przedsięwzięcia, które od dawna znajdują się w regionalnym kalendarzu i znakomicie radziły sobie bez nowej czapy administracyjnej.
Teraz będą organizowane tak samo, tylko że... drożej. Nie ma też nowych twarzy - nowym podmiotem kierują ludzie zatrudnieni na równoległych posadach w równolegle działających instytucjach.
Pierwszym spektakularnym dziełem tego towarzystwa ma być właśnie ów "milionowy" sylwester - kiczowo-playbackowa impreza pod chmurką, o znikomej wartości artystycznej, która nie trafi nawet na ogólnopolską antenę telewizyjną, co miałoby przynajmniej sens promocyjny.
A że miliony nie rodzą się z niczego, dla załatania budżetowej dziury zapowiada się podwyżkę miejskich podatków. Przeciętny obywatel mieszkający w budownictwie wielorodzinnym odczuje ją w małym stopniu, zapłaci kilkadziesiąt złotych więcej w skali roku.
Największego łupnia dostaną miejscowi przedsiębiorcy, główni płatnicy podatku od nieruchomości: oni wrzucą do koszyka od kilkuset do kilkudziesięciu tysięcy złotych, aby sfinansować sylwestrowe fajerwerki i inne wodotryski towarzystwa z "Miasta Ogrodów". Akurat w momencie, gdy gospodarczy kryzys wymaga od nich oszczędności, malejący popyt ogranicza przychody i trzeba mocno zaciskać pasa. Wszystkiego najlepszego na Nowy Rok.
* CZYTAJ KONIECZNIE:
Katastrofa samolotu Cirrus w Pyrzowicach. NAJNOWSZE USTALENIA, NIEZNANE FAKTY, RELACJE ŚWIADKÓW
TOP 14 poszukiwanych przestępców w woj. śląskim ZOBACZ ICH TWARZE
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Agnieszka Cisak. Seksowna góralka walczy o koronę Miss Polski [Zobacz ZDJĘCIA]
Kolejny cenny zabytek poszedł z dymem! Dramatyczne zdjęcia pożaru w Katowicach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?