Od wielu miesięcy cały Watykan - i nie tylko - przygotowywał się do beatyfikacji Jana Pawła II. Te przygotowania miały przede wszystkim wymiar religijny, także polityczny, ale też organizacyjny. Dwa tygodnie przed uroczystościami wiele spraw już dopięto na ostatni guzik. To, co robiło szczególne wrażenie na turystach, to zwyczajne porządki w Bazylice św. Piotra - takie jak w domu przed świętami. Co ciekawe, jednak wszystko toczyło się tutaj normalnym torem i rytmem. Każdy turysta mógł prawie wszędzie wejść, a służby porządkowe sprawnie kierowały ruchem pielgrzymów.
Mimo tej wielkiej wrzawy na placu Świętego Piotra i w Bazylice tylko raz niedostępne były ogromne schody, które z placu prowadzą do najważniejszego kościoła świata chrześcijańskiego - po prostu szorowano je wtedy karcherem, czyli urządzeniem pod ciśnieniem. Wtedy pielgrzymi musieli ustawiać się posłusznie w prawie kilometrowym ogonie, tworząc jakby wielki kotylion, który świetnie harmonizował z kolumnadą dzieła Lorenza Berniniego.
Jednak służby porządkowe - jakbyśmy to po polsku określili - w niczym nie przypominały naszych. Panowie w garniturach, którzy kierowali ruchem, byli jednocześnie opiekunami, przewodnikami i policjantami. Najmniej - groźnymi strażnikami. W tym ogromnym tłumie złożonym z pielgrzymów z całego świata, w jakiś niezrozumiały dla Polaka sposób, wszystko odbywało się harmonijnie i bezstresowo. Trzeba jednak przyznać, że tutaj nie oszczędza się na etatach policyjnych i porządkowych. Również uśmiech nie jest dobrem deficytowym.
Pierwsze, co zaskakiwało w tych dniach w Bazylice św. Piotra, to zapach środków myjących i nabłyszczających. I wrażenie absolutnej czystości. Kto pamięta zapach pasty do podłóg, którą nasze babcie pucowały je co tydzień, wie, o co chodzi.
* CZYTAJ NAJNOWSZE WIADOMOŚCI Z PRZYGOTOWAŃ DO UROCZYSTOŚCI BEATYFIKACJI JANA PAWŁA II
* ZOBACZ ARCHIWALNE FILMY Z PAPIEŻEM JANEM PAWŁEM II
W pobliżu jednego z najpiękniejszych dzieł sztuki barokowej - konfesji św. Piotra (baldachim z brązu) - trudno dostrzegalny człowiek na ogromnej platformie mył kręcone kolumny baldachimu. Widać było zarazem, jak Bazylika jest ogromna. Pracownika firmy porządkowej widziało się dokładnie jedynie przez lornetkę, choć wydawało się, że jest na wyciągnięcie ręki. No i pół Bazyliki z powodu tego mycia w końcu zamknięto. To stanowiło istotne utrudnienie, bo do św. Piotra nie można było dojść, choć rytuałem stało się dotykanie przez pielgrzymów jego prawej stopy. Cóż, nie tym razem.
Na kilka dni przed kulminacją uroczystości zdecydowana większość odwiedzających kieruje się do krypt watykańskich. Kolejka pielgrzymów cały czas musi być w ruchu. Nikt tu nie chce korka. Nie można się zatrzymać przed grobowcami papieży. Funkcjonariusze delikatnie, ale stanowczo wskazują kierunek marszu.
Jednak przed grobowcem Jana Pawła II robili wyjątek. Kto chciał, mógł stanąć obok potoku odwiedzających i na kilka chwil zadumać się i pomodlić. To już ostatnie chwile, gdy grobowiec papieża Polaka jest w kryptach. Lada moment opuści to miejsce, aby w ostateczności trafić do Kaplicy św. Sebastiana w Bazylice św. Piotra. Nie będzie trudno do niej dotrzeć. Dla kierunku zwiedzania jest ona wręcz idealnie położona. I być może o to chodziło - aby ułatwić pielgrzymowanie do Jana Pawła II.
Zwykle pielgrzymi pierwsze kroki w Bazylice kierują w jej lewą stronę - tam, gdzie stoi Pieta Michała Anioła. Postępując nawą boczną, dochodzi się do Kaplicy Krucyfiksu, a następna kaplica to właśnie Świętego Sebastiana. Mozaika nad ołtarzem przedstawia męczeństwo świętego wykonaną według obrazu Domenichina. To w tej kaplicy autorstwa Piera Paolo Cristoforiego znajduje się zabalsamowane ciało papieża Innocentego XI. Będzie ono przeniesione, a grobowiec Jana Pawła znajdzie się miedzy statuą Piusa XI a statuą Piusa XII.
* SPECJALNY SERWIS PAPIESKI - TYLKO W DZIENNIKU ZACHODNIM
* CZYTAJ NAJNOWSZE WIADOMOŚCI Z PRZYGOTOWAŃ DO UROCZYSTOŚCI BEATYFIKACJI JANA PAWŁA II
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?