Będzin, Czeladź, Dąbrowa Górnicza i Sosnowiec solidaryzują się z Ukrainą i swoimi miastami partnerskimi

List do władz i społeczności zaprzyjaźnionego z Czeladzią ukraińskiego miasta Żydaczów wystosował burmistrz Zbigniew Szaleniec.

- Pokój, wolność i demokracja, to najważniejsze elementy życia każdego narodu, także ukraińskiego. Tego też życzymy w liście do władz i społeczności zaprzyjaźnionego z nami ukraińskiego miasta Żydaczów – podkreślił burmistrz Czeladzi Zbigniew Szaleniec.

- Miasta, które jak cała Ukraina, zagrożone jest inwazją rosyjskiego agresora. W liście, oprócz otuchy i wiary w pokojowe rozwiązanie kryzysu, informuję mera Żydaczowa, pana Wołodymira Lewko, że w razie potrzeby, jesteśmy gotowi udzielić naszym przyjaciołom z zaprzyjaźnionego miasta, każdego możliwego wsparcia. Oby nie było potrzebne – dodał.

Żydaczów położony jest w obwodzie lwowskim. Jest jednym z najstarszych miast Podkarpacia, więc jest to zabytek dawnej historii i kultury Ukrainy. Leży na pograniczu wyżyny Podolskiej i niziny Podkarpackiej, 3 km od rzeki Stryj, największego dopływu Dniestru. 24 sierpnia 1996 r. zostały odnowione i poświęcone symbole miasta – herb i flaga, a dzień 24 sierpnia stał się dniem miasta. Czeladź przyjaźni się z Żydaczowem już od 2004 roku.

Prezydent Dąbrowy Górniczej również wyraził solidarność z narodem ukraińskim.

- Solidaryzujemy się z narodem ukraińskim. Jesteśmy przeciw wojnie i wierzymy, że wyrazy wsparcia płynące do Ukrainy z całego świata są w stanie ją powstrzymać – przekazał prezydent Dąbrowy Górniczej.

W mieście odbyło się także posiedzenie Miejskiego Sztabu Kryzysowego w związku z sytuacją w Ukrainie.

- Pozostajemy w stałym kontakcie ze służbami i organami państwa. Jako miasto jesteśmy przygotowani do udzielenia pomocy obywatelom Ukrainy, którzy będą szukać schronienia przed wojną. Sztab cały czas monitoruje sytuację i od jej rozwoju będą zależeć kolejne kroki – podkreślił prezydent Bazylak.

Miasto zadeklarowało, że na początek może przyjąć uchodźców z Ukrainy na terenie Eurocampingu w Błędowie.

Z kolei prezydent Będzina Łukasz Komoniewski wsparł mieszkańców partnerskiego miasta Obuchowa.

- Wypełnia się najgorszy z możliwych scenariuszy. Władimir Putin podjął decyzję o zbrojnym ataku na Ukrainę. Nieuzasadniona inwazja rozpoczęła się dziś nad ranem. Szczególnie solidaryzujemy się z mieszkańcami Obuchowa, miasta partnerskiego Będzina położonego w obwodzie kijowskim – przekazał Łukasz Komoniewski.

Władze Będzina nie wyznaczyły na razie konkretnych miejsc, gdzie mogłyby przyjąć Ukraińców, ale są na to w razie potrzeby przygotowani.

Około 200 uchodźców z Ukrainy jest w stanie przyjąć miasto Sosnowiec.

- Trwają ustalenia w kwestii powiększenia tej bazy. Miasto wspiera Ukrainę, mieszka tu wielu jej obywateli – podkreśla Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.

Miasto odwiedził konsul generalny Ukrainy, Wiaczesław Wojnarowskyj. W środę prezydent Sosnowca zwołał Sztab Kryzysowy, w którym udział wzięła m.in. straż graniczna i policja. Wszystkie służby są gotowe na każdy scenariusz.