Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bicie nie będzie przemocą domową? Premier Morawiecki interweniuje ws. kontrowersyjnych zapisów ustawy

MJ
123rf
31 grudnia na stronie Centrum Legislacyjnego Rządu pojawił się projekt nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu przemocy domowej. Zakłada on, że za przemoc domową uzna się tylko „powtarzające się" bicie (obecna treść ustawy za przemoc uznaje jednorazowe i permanentne bicie). Zmiany dotknąć mają również tzw. Niebieskiej Karty. Po noweli można będzie ją zakładać tylko za zgodą ofiary. Wnioskodawcą nowelizacji jest minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. Po burzy medialnej premier Mateusz Morawiecki poinformował, że "projekt ustawy wróci do wnioskodawców ".

Kontrowersyjne projekt zmian w ustawie o przemocy w rodzinie

Ostatniego dnia grudnia na stronie internetowej Rządowego Centrum Legislacji pojawił się projekt zmiany ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Jego wnioskodawcą była Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Elżbieta Rafalska.

Nowela zmienia m.in. tytuł ustawy z „przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie" na „przeciwdziałaniu przemocy domowej". Jednak nie to w projekcie jest najważniejsze. Znajdują się tam dwie inne kontrowersyjne propozycje zmian. Konkretnie chodzi o założenia dotyczące Niebieskiej Karty oraz definiowania przemocy domowej.

Jak pisze portal gazeta.pl - Jeśli ustawa wejdzie w życie, przemocą nie będzie już jednorazowe, a jedynie „powtarzające się" pobicie. Niebieska Karta z kolei nie będzie zakładana „z urzędu" - będzie do tego potrzebna zgoda ofiary

W treści projektu można przeczytać, że ilekroć w ustawie jest mowa o osobie doznającej przemocy domowej „należy przez to rozumieć osobę, której prawa lub dobra osobiste zostały naruszone przez powtarzające się umyślne działanie lub zaniechanie, w szczególności narażające tę osobę na niebezpieczeństwo utraty życia lub uszczerbek na zdrowiu, dokonane przez osobę najbliższą w rozumieniu art. 115 § 11 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny (Dz. U. z 2018 r. poz. 1600 i 2077) albo inną osobę wspólnie z nią zamieszkującą i gospodarującą".

ZOBACZCIE TEŻ:
Oto najczęstsze mity dotyczące przemocy w rodzinie

Obecnie w ustawie pod pojęciem przemoc domowa rozumie się „jednorazowe albo powtarzające się umyślne działanie lub zaniechanie naruszające prawa lub dobra osobiste osób wymienionych w pkt 1".

- Zmiana definicji przemocy polegałaby na tym, że osoba, która doznałaby nawet dotkliwego, ale jednorazowego pobicia, nie byłaby już uważana za osobę doznającą przemocy domowej - alarmuje gazeta.pl

Ustawa o przemocy w rodzinie: Niebieską Karta

Druga kontrowersyjna propozycja zmian dotyczy Niebieskiej Karty. Teraz aby ją założyć, nie jest potrzebna zgoda ofiary. Projekt głosi natomiast, że „wszczęcie procedury Niebieskiej Karty może nastąpić bez zgody osoby doznającej przemocy domowej pod warunkiem, że grupa diagnostyczno-pomocowa w trakcie realizacji tej procedury uzyska pisemną zgodę tej osoby. W razie nieuzyskania zgody następuje zakończenie procedury Niebieskiej Karty.

Oznacza to, że procedura ta nie byłaby wprowadzana automatycznie.

Obecnie Niebieską Kartę wypełniano podczas interwencji ws. przemocy domowej. Stanowi ona ważny dowód przeciwko oprawcy w postępowaniu sądowym. Miejsce zamieszkania osób objętych Niebieską Kartą było również objęte specjalnym nadzorem policji. Informacji jakie znajdują się w Niebieskiej Karcie nie można wycofać. Jest to rozwiązanie chroniące kobiety przed możliwością zastraszania.

Projekt ustawy został wysłany do uzgodnień, konsultacji publicznych (m.in. Rada Dialogu Społecznego) oraz do zaopiniowania (m.in. związek pracodawców BCC czy organizacji Pracodawcy Rzeczypospolitej Polskiej.

Premier Mateusz Morawiecki: „Projekt ustawy wróci do wnioskodawców"

Do kontrowersyjnego projektu zmian w ustawie o przeciwdziałaniu przemocy domowej na Twitterze odniósł się premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu zapowiedział, że projekt wróci do wnioskodawców, po to, aby wszelkie wątpliwe zapisy zostały wyeliminowane.

- Przeciwdziałanie przemocy domowej jest priorytetem rządu Prawa i Sprawiedliwości, a polskie prawo musi być klarowne i bez cienia wątpliwości w pełni chronić ofiary. Podjąłem decyzję, że projekt ustawy wróci do wnioskodawców w celu wyeliminowania wszystkich wątpliwych zapisów - poinformował premier Morawiecki.

- Czyli tworzycie fatalne przepisy, a jak społeczeństwo się wkurza, to kalkulujecie i czasem wycofujecie złe prawo - napisał w komentarzu pod Tweetem Piotr Szumlewicz.

Wpis skomentował Wojciech Szacki. - Podobno każdy resort został zobowiązany do przedstawienia projektu, który następnie zostanie wycofany przez premiera. To najnowszy trend w zarządzaniu - napisał.

Sylwester: noc zabawy i tragedii

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo