Cudowne portrety psów to najlepsza rzecz, jaką dzisiaj zobaczycie. Robi je 25-letnia Alicja Zmysłowska z Rudy Śląskiej PIĘKNE ZDJĘCIA

Kiedy 4,5 roku temu poznałam Alicję Zmysłowską, była studentką, pasjonatką fotografii psów i właścicielką jednego golden retrievera - Kiary. Dzisiaj Alicja jest uznaną specjalistką od fotografii psów (choć na koncie ma też zdjęcia lisów czy hybryd wilków), która prowadzi warsztaty dla zaawansowanych z tej dziedziny niemalże na całym świecie. I ma już dwa psy.

Przeczytajcie reportaż o Alicji z początku 2016 r.
Alicja Zmysłowska. 20-letnia fotograf z Rudy Śląskiej. Psy to jej wdzięczne modele

Połączenie dwóch pasji - psów i fotografii

- Najważniejsza w tym, co robię, jest dla mnie możliwość połączenia moich dwóch największych pasji – psów oraz fotografii - pisze Alicja na swojej stronie internetowej.

Oprócz obcowania ze wspaniałymi istotami, jakimi są psy, i spędzania w ten sposób wolnych chwil, uwielbiam, że przez fotografię mogę umieścić je we własnym wykreowanym, przeze mnie świecie. Kluczowe jest to, że nie chcę ukazywać rzeczywistości – chodzi mi o pewnego rodzaju oderwanie się od niej. Chcę pokazać coś, czego nie jest normalnie w stanie zobaczyć nikt inny - dodaje 25-latka z Rudy Śląskiej

Jeszcze więcej magicznych zdjęć autorstwa Alicji:

Wcześniej tworzyła zdjęcia w "bajkowym" klimacie - kolorowe, sympatyczne, niektóre wręcz cukierkowe. Ale jej styl ewoluował przez lata i dzisiaj Alicja fotografuje też dzikie zwierzęta - np. lisy czy hybrydy wilków. Te fotografie pokazują te zwierzęta w ich naturalnym środowisku, są bardziej niepokojące, surowe.

- Oprócz cyklu Untamed Spirits kontynuuję też cykl zdjęć pod nazwą Craving Miracles, w którym staram się pokazać psy jako składową krajobrazu. To zdjęcia krajobrazów ukazujących ogromną moc natury z psem w roli głównej - opowiada Alicja. - Zdjęcia z tego cyklu robiłam m.in. na Islandii (tu w roli głównej występuje pies husky) czy w Norwegii, gdzie pozowała mi moja suczka Ciri - dodaje.

Ciri to urodzona psia modelka - mówi Alicja Zmysłowska

Ciri to suczka rasy Border Collie w rzadkim, jasnym kolorze slate merle. Alicja ma ją od 2016 r. - To nie był zaplanowany ruch. Po prostu zobaczyłam ją jako 2-tygodniowego, pełzającego szczeniaczka w hodowli Border Collie i przepadłam - śmieje się Alicja. - Dzisiaj Ciri to moja najwdzięczniejsza modelka. Dużo ze mną podróżuje, praktycznie została wychowana na psią modelkę. Ciri uwielbia być fotografowana, jak tylko widzi aparat, to od razu zaczyna pozować.

Już 14-letnia suczka Kiara pewnie się cieszy, że ma młodszą "siostrę"? - Tak, ona już jest wiekowa. Najbardziej lubi leżeć, jeść i być głaskaną. Choć oczywiście wciąż jej robię zdjęcia, ale ona już woli spokój - mówi z uśmiechem Alicja.

Uczy innych fotografów, jak odnaleźć własny styl

Alicja z powodzeniem uczy innych fotografów, jak pracować z psami na planie zdjęciowym, jak szukać swojego własnego stylu. - Na przełomie roku byłam w Australii i Nowej Zelandii, gdzie prowadziłam takie warsztaty. Z kolei pod koniec 2019 r. podróżowałam po USA, byłam m.in. w Kalifornii, ale już nie realizowałam warsztatów, tylko prywatne sesje z psami klientów - opowiada.

Alicja przez lata wypracowała sobie różne techniki pracy z psami. - Oczywiście wytresowane psy łatwiej się fotografuje, ale czasami w przypadku psów, które nie są tak skłonne do współpracy też można uzyskać ciekawy, nieoczekiwany efekt. Uwielbiam pracę ze wszystkimi psami - mówi Alicja.