Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Częstochowa: będzie fundusz dla donosicieli

Janusz Strzelczyk
arc
Wandale niszczący wiaty przystankowe, elewacje budynków są praktycznie bezkarni. Tak dalej być nie może - uważa Krzysztof Matyjaszczyk, prezydent Częstochowy, i chce walczyć z wandalami, tworząc Fundusz Informacji Obywatelskiej. Z funduszu będą wypłacane pieniądze osobom, które po prostu doniosą na grafficiarzy, wandali niszczących latarnie, wiaty przystankowe itp.

- Jeszcze nie zdecydowaliśmy, ile to miałoby być pieniędzy, ale tu nie chodzi tylko o pieniądze - mówi Krzysztof Matyjaszczyk. - To ma być cała akcja, sygnał, że nie ma przyzwolenia na niszczenie wspólnej własności. Nie po raz pierwszy w Częstochowie jest pomysł, aby płacić za donoszenie na wandali. Radny Marcin Maranda proponował, aby w budżecie miasta było na ten cel 50 tys. zł rocznie.

Z kolei Ryszard Szczuka, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej "Nasza Praca", również radny, przypuszcza, że niewielu będzie informatorów. W jego spółdzielni przyjęto już kilka lat temu uchwałę o wynagradzaniu informatorów, którzy wskażą wandali. Do tej pory nikt się nie zgłosił. - Myślę, że lepiej by było, gdybyśmy wsparli organa ścigania - mówi Ryszard Szczuka. - Sceptycznie ocenia pomysł płacenia za donosy Adam Bodnar z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. - Skoro jest Straż Miejska, nie ma potrzeby, aby tworzyć sztuczny system - mówi. - To może przynieść negatywne konsekwencje społeczne, wyścig po pieniądze.

Straż Miejska zatrzymuje wandali malujących ściany kamienic zwykle tam, gdzie jest miejski monitoring. Ale kamery są przede wszystkim w centrum miasta, a chuligani wszędzie. Straż Miejska może karać grzywną do 500 złotych, bo takie sprawy są kwalifikowane jako wykroczenie. Miasto co roku wydaje tysiące złotych na naprawę wiat przystankowych.

Tylko w ub.r. wydało 40 tys. zł na naprawę 65 wiat. Czy płatny donos będzie biczem na wandali? W Rudzie Śląskiej nagrody za wskazanie wandali obowiązują od grudnia 2004 r. Pieniądze wypłacane są z budżetu miasta na wniosek strażników miejskich bądź policjantów. Do 2008 roku wysokość nagrody wynosiła 500 zł. Pieniądze dostało pięć osób. W 2009 roku radni podnieśli nagrodę do 1000 zł. Mimo tej podwyżki, zgłoszeń jest jednak niewiele.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!