Częstochowa: Nie będzie komunalizacji PKS-u. Powiaty wycofują się ze swojego pomysłu

Ministerstwo skarbu kilkukrotnie próbowało sprywatyzować spółkę, ale każda próba jej sprzedaży kończyła się fiaskiem. Nadzieją na restrukturyzację i uratowanie przedsiębiorstwa była jej komunalizacja. Przejęcie firmy mocno rozważały powiaty częstochowski i kłobucki, na których od 1 stycznia 2017 roku będzie spoczywać obowiązek organizacji transportu publicznego, ale po analizie samorządy wycofały się z tego pomysłu.

Częstochowskie i kłobuckie starostwa poprosiły o analizę prawną warszawską firmę Blue Ocean Business Consulting. Rozważano trzy rozwiązania: komunalizację PKS-u, podpisanie umów z przewoźnikami oraz wyłonienie operatora świadczącego usługi w zakresie publicznego transportu zbiorowego poprzez przetarg publiczny w formie koncesji.

– Według analizy pierwsze z tych rozwiązań, a więc komunalizacja spółki, jest dla nas i PKS-u najgorszym rozwiązaniem – mówi Grażyna Folaron, rzeczniczka prasowa częstochowskiego starostwa.

Spółka PKS po komunalizacji, pełniąc rolę tzw. podmiotu wewnętrznego, nie mogłaby prowadzić działalności komercyjnej, która dziś jest źródłem znacznej części dochodów tej firmy, a swoje usługi mogłaby świadczyć tylko na terenie dwóch powiatów. Nie mogłaby też startować w przetargach na wybór operatora w innych jednostkach samorządu terytorialnego.

– Ponadto samorządy występujące w roli właściciela PKS-u byłyby zobowiązane do wypłacania spółce rekompensaty pokrywającej różnicę między kosztami a przychodami oraz do wypłaty „rozsądnego zysku”. Biorąc pod uwagę obecną sytuację finansową spółki, stan jej taboru itp., koszty związane z jej komunalizacją i dalszym funkcjonowaniem byłyby dla powiatu nie do udźwignięcia – dodaje Grażyna Folaron.

Wszystko więc wskazuje, że starostwa częstochowskie i kłobuckie nie będą powoływały związku powiatów i samodzielnie ogłoszą przetargi na wybór operatorów obsługujących każdy z powiatów.

A to bardzo zła wiadomość dla częstochowskiego PKS-u, bo wcale nie jest powiedziane, że wygra on przetargi. Niewykluczone, że pojawią się inni, prywatni przewoźnicy, którzy będą chcieli wozić pasażerów w powiecie częstochowskim i kłobuckim. Ministerstwo skarbu nie ma sprecyzowanych planów wobec częstochowskiego przedsiębiorstwa. Zdaniem resortu, prywatyzacja spółki nie jest na razie planowana.

MSP w latach 2010-2013 czterokrotnie podejmowało próby prywatyzacji spółki w trybie negocjacji prowadzonych na podstawie publicznego zaproszenia. Ostatnia próba prywatyzacji, wszczęta ogłoszeniem opublikowanym 11 kwietnia 2013 r., zakończyła się decyzją o odstąpieniu od negocjacji przez gliwicki PKS, który był zainteresowany zakupem spółki.

– Obecnie w spółce prowadzone są działania restrukturyzacyjne. Dopiero po ich zakończeniu możliwe będzie przeprowadzenie analizy dotyczącej zasadności ponownego uruchomienia procesu prywatyzacji – informuje biuro prasowe Ministerstwa Skarbu Państwa.
Resort dodaje, że po ostatnich wyborach samorządowych nowe władze samorządowe potwierdziły zainteresowanie nieodpłatnym nabyciem PKS w Częstochowie, ale niestety do ministerstwa nie wpłynął żaden wniosek o komunalizację. I wszystko wskazuje, że już nie wpłynie.

*ZOBACZ WYNIKI WYBORÓW PREZYDENCKICH 2015 + OPINIE, KOMENTARZE, ZDJĘCIA, WIDEO
*Przepisy drogowe od 18 maja 2015: 50 km/h + odebranie prawa jazdy
*Gdzie jest burza? Gwałtowny deszcz i grad [MAPA BURZOWA POLSKI ONLINE, RADAR BURZOWY]
*Matura 2015 bez tajemnic: PYTANIA + ARKUSZE + ODPOWIEDZI
*NA ŻYWO Akcja ratunkowa w KWK Wujek Śląsk trwa. Szukają 2 górników