Dąbrowa Górnicza: sześć szkół ewakuowanych. Znów maile z informacją o bombach. To już prawdziwa plaga

Jedną z ewakuowanych placówek edukacyjnych była Szkoła Podstawowa nr 13 im. Adama Piwowara w Dąbrowie Górniczej. Na miejscu zjawiła się, podobnie jak w pozostałych trzech przypadkach, policja i straż pożarna.

Z budynku przy ulicy Piłsudskiego na osiedlu Manhattan na zewnątrz ewakuowani zostali uczniowie, nauczyciele oraz cały personel tej placówki edukacyjnej. Policjanci przeszukali wszystkie pomieszczenia, ale nie ujawniono żadnych podejrzanych przedmiotów.

Taka sama sytuacja miała miejsce w pozostałych pięciu dąbrowskich szkołach. A były to: Szkoła Podstawowa nr 10 przy ulicy Górników Redenu w śródmieściu, Szkoła Podstawowa nr 3 na os. Mydlice, Szkoła Podstawowa nr 8 przy ul. Krasińskiego, Szkoła Podstawowa nr 35 w Trzebiesławicach oraz Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 1 w dzielnicy Błędów.

Jak podkreśla Bartosz Matylewicz, naczelnik Wydziału Marki Miasta w dąbrowskim Urzędzie Miejskim fałszywe alarmy bombowe w szkołach stały się ostatnio prawdziwą plagą.

- Wczoraj miało miejsce spotkanie w Urzędzie Miejskim, podczas którego omawiane były właśnie aspekty powtarzających się wciąż takich sytuacji. Ustaliliśmy, że w połowie października odbędzie się spotkanie dyrektorów dąbrowskich placówek edukacyjnych m.in. z przedstawicielami służb mundurowych oraz osób dbających o bezpieczeństwo w mieście, na którym przedstawimy raz jeszcze zasady działania i postępowania w przypadku otrzymania przez szkoły takich zawiadomień o podłożonych materiałach wybuchowych. Reagujemy na te zdarzenia natychmiast, bowiem każde takie zgłoszenie stanowi potencjalne zagrożenie dla uczniów i pracowników szkół – podkreśla Bartosz Matylewicz.

Wszystkie zgłoszenia o rzekomym podłożeniu materiałów wybuchowych w szkołach przekazane zostały do Komendy Miejskiej Policji w Dąbrowie, która zajęła się tą sprawą.