Kolorowy bieg na Pogorią III odbył się 29 kwietnia. Do feralnego zdarzenia miało dojść około godziny 17 na trasie. Jak podkreśla pani Iga, rozpędzona rowerzystka wjechała w plecy jej córki. W specjalnym poście na Facebooku poszukuje świadków tego zdarzenia.
Oto jego treść: Poszukuje osób, które były świadkami wypadku do którego doszło na Pogori III ok. godziny 17 podczas imprezy THE COLOR RUN. Rozpędzona rowerzystka wjechała w plecy mojej córki, która szła z babcią obydwie były uczestniczkami THE COLOR RUN.
Julka została przewieziona karetką do Klimontowa z podejrzeniem urazu kręgosłupa, potłuczonymi obydwoma kolanami, łokciami i kością ogonowa. Rowerzystka nie czuje się winna i unika odpowiedzialności, twierdząc, że Julka sama wbiegła pod rower ,,tyłem?" Julka jest pod ścisłą kontrola chirurga, ortopedy i neurologa Organizatorzy również nie czują się winni. Proszę o udostępnienie mojego postu. Może ktoś z Was to widział?
CZYTAJCIE TEŻ:
The Color Run by Skittles 2017 Dąbrowa Górnicza
Skontaktowaliśmy się z panią Igą i jak się okazuje, świadkowie się znaleźli.
– Zgłosiło się do mnie kilka osób, które poruszały się tuż za córką. Widziały całe zdarzenie, potwierdzając, że rowerzystka w nią wjechała – mówi pani Iga. – Julka jest już w domu, czuje się lepiej, chociaż dalej odczuwa ból. Jest pod opieką lekarzy. Nie uczestniczy w zajęciach szkolnych ani dodatkowych, a do tej pory była bardzo aktywna. Tańczyła baletowy modern jazz, tańce latynoamerykańskie i standardowe. Teraz musi odpoczywać – dodaje.
Jeśli ktoś widział wypadek i chciałby skontaktować się z mamą Julki może to zrobić pod nr tel. 797 161 328.
Policja potwierdza, że wyjaśnia sprawę.
– Rowerzystka rzeczywiście nie przyznaje się do winy. Czekamy na dostarczenie przez matkę dziewczyny dokumentacji lekarskiej. Na pewno będziemy się starać wyjaśnić wszystkie okoliczności tego zdarzenia – mówi starszy aspirant Marcin Salwa z Komendy Miejskiej Policji w Dąbrowie Górniczej.
Oto oświadczenie organizatorów The Color Run w tej sprawie:
29 kwietnia wokół Pogorii III w Dąbrowie Górniczej zorganizowany został Bieg The Color Run. Na zaproszenie Organizatora udział wzięła w nim grupa dzieci, którymi opiekuje się Stowarzyszenie Dar Serca. Wśród nich znalazła się Julia Wolska, która na miejscu była pod opieką swojej Babci i opiekuna ze strony Stowarzyszenia.
Wkrótce po tym jak Organizatorowi przekazana została informacja o wypadku, na miejscu znalazł się jego przedstawiciel. Dziewczynka została zabrana wraz z Babcią do szpitala. Na Pogorii III pojawili się też przedstawiciele policji, którym przekazana została informacja o tym, że dziewczynka jest wraz ze swoją Babcią w szpitalu w Klimontowie. I to była ostatnia komunikacja w tej sprawie z Organizatorem.
2 maja o godzinie 23:38 na Facebooku Organizatora została udostępniona informacja o tym, że matka dziewczynki poszukuje świadków wypadku i że – tu cytat - „Organizatorzy (…) nie czują się winni”. Organizator odniósł się do tej informacji i poprosił o oficjalny kontakt w tej sprawie. Niestety bez odzewu. Za pośrednictwem przedstawicieli Stowarzyszenia Dar Serca Organizator uzyskał informację, że dziewczynka 1 maja została wypisana ze szpitala i że ma zgłosić się na wizytę kontrolną. Próby kontaktu telefonicznego z matką dziewczynki niestety zakończyły się niepowodzeniem.
W piątek 5 maja matka dziewczynki skierowała maila do Organizatora, w którym prosi – tu cytat – „o zaproponowanie rekompensaty w formie ugody” ze względu na naruszenie punktu 10. Regulaminu. To jedyna informacja, jaką w tej sprawie od soboty 29 kwietnia do piątku 5 maja uzyskał Organizator. Matka dziewczynki nie kontaktowała się z Organizatorem, nie została też przekazana żadna informacja dotycząca rzekomo wszczętego śledztwa. Ponieważ pierwszy kontakt ze strony matki dziewczynki dotyczył od razu rekompensaty finansowej, Organizator musi to skonsultować z działem prawnym i z przedstawicielem ubezpieczyciela, u którego była ubezpieczona impreza.
Gwoli wyjaśnienia, podczas Biegu The Color Run w Dąbrowie Górniczej, zakaz poruszania się na rowerze, deskorolkach, itp. dotyczył jedynie uczestników Biegu i jedynie za nich Organizator ponosi odpowiedzialność. Wyłączone z ruchu pieszych i rowerzystów były: strefa startu, kolor stacje i strefa finiszu wraz ze strefą festiwalową. Porządku w tych strefach pilnowali funkcjonariusze ochrony i wolontariusze. Poza tymi strefami, ścieżki wokół Pogorii III nie były zamknięte dla ruchu i obowiązywały na nich przepisy prawa o ruchu drogowym. Niemniej jednak, Organizator oddaje się do dyspozycji służb prowadzących śledztwo w tej sprawie i jest w najwyższym stopniu zainteresowany jej wyjaśnieniem.
ZOBACZCIE FILM. Ostatni odcinek naszego cyklu „Noga z gazu":
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?